Na wiadukcie u zbiegu ul. Krochmalnej i Diamentowej zderzyły się dwa auta. Nietrudno się domyśleć, iż kolizja w tym miejscu od razu doprowadziła do utworzenia się sporego korka.
Na łuku jezdni stracił panowanie nad pojazdem. Auto wypadło z drogi i zatrzymało się w rowie. Kierowca trafił do szpitala, przez kilkadziesiąt minut występowały utrudnienia w ruchu.
Czytelnicy poinformowali nas o kolejnym zdarzeniu drogowym, jakie miało miejsce dziś na drogach naszego regionu. Jak ustaliliśmy, była to kolizja, w której nikt nie odniósł obrażeń ciała.
Rondo to słynie z częstych kolizji i wypadków. Do kolejnego zdarzenia doszło dziś w południe. Na szczęście nikt nie ucierpiał.
Nie ma już większych problemów z przejazdem na ul. Jana Pawła II, gdzie po południu zderzyły się dwa auta. Pojazdy zostały usunięte z jezdni.
W środę po południu na obwodnicy Lublina doszło do zderzenia trzech pojazdów osobowych i jednego ciężarowego. W rejonie zdarzenia mogą występować niewielkie utrudnienia w ruchu.
Dwie osoby zostały poszkodowane w wypadku, który miał miejsce wczoraj późnym wieczorem na obwodnicy Lublina. Z relacji świadków wynika, iż jedno z aut miało niesprawne oświetlenie.
Kierowcy poruszający się trasą Lublin - Warszawa poinformowali nas o zdarzeniu drogowym w rejonie węzła Jastków. Jak ustaliliśmy, pies został tam potrącony przez mazdę.
We wtorek przed południem na rondzie im. 100-lecia KUL doszło do zderzenia dwóch pojazdów osobowych. W rejonie kolizji występują utrudnienia w ruchu.
Krasnostawscy policjanci zatrzymali 53-latka, który doprowadził do kolizji i odjechał z miejsca zdarzenia. Jak się okazało mieszkaniec gminy Żółkiewka był nietrzeźwy, badanie alkomatem wykazało w jego organizmie prawie 3 promile alkoholu.
W niedzielny wieczór, na lokalnej drodze, gdzie co chwila można napotkać pieszych i rowerzystów, auto uderzyło w słup latarni. Kierująca pojazdem była pijana. Na szczęście nikomu nie wyrządziła krzywdy.
Renault wypadł z drogi i zatrzymał się w rowie. Kierowca wysiadł zataczając się. Świadkowie od razu zaalarmowali policję.
Ze wstępnych ustaleń wynika, iż kierujący skodą 71 latek zasnął w trakcie jazdy. Mężczyzna nie odniósł w zdarzeniu poważniejszych obrażeń ciała.
Wzięła swoje 5-letnie dziecko, wsiadła za kierownicę opla, a następnie przyjechała do łęczyńskiej komendy złożyć zawiadomienie o kolizji parkingowej. 32-latka miała blisko pół promila alkoholu w organizmie. Wkrótce jej zachowanie oceni sąd.