Kierowca „nie chciał tracić czasu na odbycie wymaganej przerwy”, a po kolejnej godzinie stracił swoje prawo jazdy, bo kontrola inspektorów lubelskiej Inspekcji Transportu Drogowego wykazała, że używał urządzenia zakłócającego pracę tachografu.
Inspektorzy transportu drogowego z WITD w Lublinie ujawnili w kontrolowanej ciężarówce brak wymaganych dokumentów, niezabezpieczony ładunek i nieprawidłowe oznakowanie big-bagów z ładunkiem 22 ton kulek polimerycznych. Pojazd zawrócono do nadawcy, gdzie zakończono przewóz.
Główny Inspektorat Transportu Drogowego przygotował zajęcia edukacyjne o bezpieczeństwie w ruchu drogowym dla uczniów z Ukrainy. W czwartek 21 kwietnia odbyła się lekcja inauguracyjna online przeprowadzona dla uczniów Szkoły Podstawowej nr 2 im. Królowej Jadwigi w Bełżycach.
Niedozwolonymi emulator, podpięty do systemu selektywnej redukcji katalitycznej (SCR), został ujawniony przez inspektorów transportu drogowego podczas kontroli ukraińskiej ciężarówki. Działanie tego urządzenia skutkowało nadmierną emisją tlenków azotu w spalinach. Po kontroli pojazd został naprawiony.
Inspektorzy z Wojewódzkiego Inspektoratu Transportu Drogowego w Lublinie dzięki przeprowadzonej kontroli wyeliminowali z ruchu ciągnik siodłowy, ze skrajnie zużytymi i popękanymi tarczami hamulcowymi. W każdej chwili mogło dojść do rozpadnięcia się tarcz i np. zablokowania przedniego koła, a nie była to jedyna stwierdzona podczas kontroli usterka.
Kierowca ukraińskiego pojazdu był… przeszczęśliwy po kontroli inspektorów WITD, która odbyła się w poniedziałek w Chojnie Nowym. Łożysko jego naczepy w chwili zatrzymania było rozgrzane do 458 stopni C. Gdyby nie kontrola Inspektorów, to po kolejnych kilometrach doszłoby do zapłonu naczepy i utraty ładunku, a może i całego pojazdu.
Nawet 12000 złotych kary pieniężnej grozi przewoźnikowi, którego kierowca manipulował wskazaniami tachografu. Co więcej, kierowca może trafić do więzienia, gdyż taka manipulacja, to również ingerencja w prawidłowość funkcjonowania licznika drogi, zagrożona karą pozbawienia wolności do lat pięciu.
Kierowca dostawczego auta zignorował dawane mu znaki do zatrzymania się i zaczął uciekać. Został zatrzymany po krótkim pościgu. Okazało się, że jechał mocno przeładowanym pojazdem.
Inspektorzy transportu drogowego będą kontrolować zarówno stan techniczny autobusów, jak też sprawdzać trzeźwość oraz uprawnienia kierowców i przewoźników. Również rodzice mogą informować o swoich podejrzeniach wobec pojazdów przewożących ich dzieci.
Jeszcze kilka lat temu pojazdy z zamontowanymi w nich fotoradarami można było każdego dnia napotkać przy drogach naszego regionu. Ostatnio kierowcy zdążyli o nich zapomnieć. Tymczasem niedawno zaczęły być znów wykorzystywane.
Nawet 12 000 złotych kary grozi przewoźnikowi, którego kierowca manipulował wskazaniami tachografu. Co więcej, kierujący może trafić do więzienia, gdyż taka manipulacja, to również ingerencja w prawidłowość funkcjonowania licznika, zagrożona karą pozbawienia wolności do lat pięciu.
Kierowca tej ciężarówki, zamiast stać na parkingu, jechał na cudzej karcie kierowcy. To wynik pierwszej kontroli w trakcie obowiązujących wakacyjnych ograniczeń ruchu. Skończyło się na mandatach za ponad 3 tys. złotych, a przedsiębiorca może liczyć się z utratą uprawnień transportowych.
Funkcjonariusze Inspekcji Transportu Drogowego podsumowali pierwszy tydzień działań w ramach akcji „Bezpieczny Autokar – wakacje 2021”. Skontrolowano łącznie 267 autobusów, w 17 przypadkach zatrzymano dowody rejestracyjne, a w 6 wydano zakaz dalszej jazdy.
Cieknący zbiornik paliwa zamocowany pasem transportowym, taki obraz ujrzeli funkcjonariusze WITD podczas rutynowej kontroli ciągnika siodłowego, należącego do kieleckiego przewoźnika. Do czasu naprawy pojazd został wycofany z ruchu, a przedsiębiorca poniesie konsekwencje finansowe i prawne.
Porządki w kabinie będą kosztowały ukraińskiego kierowcę około 10 tys. złotych. Mężczyzna podczas sprzątania kabiny ciężarówki, zamiast starej polisy zielonej karty, wyrzucił nową, ważną od 1 maja. Pomyłka wyszła na jaw w trakcie kontroli.