Nietypowe zdarzenie miało miejsce dzisiaj rano na terenie Lublina. Po tym, jak samochód uderzył w hydrant, woda zaczęła zalewać cały okoliczny teren.
Na ok. 30 tys. złotych oszacowane zostały straty wywołane pożarem, jaki po południu wybuchł na terenie Lublina. W akcji gaśniczej brały udział trzy zastępy strażaków.
Spore konsekwencje finansowe poniesie teraz obywatel Mołdawii, który jadąc bez prawa jazdy i samochodem nieposiadającym obowiązkowego ubezpieczenia, staranował bramę i ogrodzenie posesji. Jedna osoba została poszkodowana, jednak odmówiła pomocy medycznej.
Na fatalny stan ulic Hajdowskiej i Zadębie skarżą się nasi czytelnicy. Jeszcze kilka lat temu nawierzchnia była idealna, jednak obecnie z roku na rok ulega degradacji. Naprawy pomagają zaledwie na kilka dni.