W związku z ulatniającym się gazem, ze względów bezpieczeństwa wstrzymany został ruch pojazdów na drodze wojewódzkiej nr 828 Niemce - Garbów. Wprowadzono objazdy.
Jeden z mieszkańców poczuł w nocy zapach gazu. Zaalarmował o wszystkim strażaków. Ratownicy nie mają wątpliwości, że czujność sąsiada sprawiła, iż nie doszło do tragedii.
Ekipa remontowa wyrzuciła przez okno rozszczelniony pojemnik, z którego wydobywał się gaz. Niebawem na miejscu pojawili się strażacy. Okazało się, że w butli znajdował się amoniak.
W czwartek rano w Wólce Abramowickiej, podczas wykonywania prac ziemnych, został uszkodzony gazociąg. Na miejscu interweniowali strażacy, pogotowie gazowe i policja.
W miniony piątek w miejscowości Tarnogóra doszło od pożaru w jednym z budynków mieszkalnych. Przyczyną pojawienia się ognia była nieszczelność instalacji gazowej.
Wczoraj na tzw. starym moście w Puławach doszło do niegroźnej kolizji dwóch pojazdów. Sprawca zdarzenia odjechał, jednak policjant będący poza służbą, który widział całe zdarzenie, ruszył za odjeżdżającym samochodem i zatrzymał go. Za kierownicą pojazdu siedział nietrzeźwy kierujący.
W sobotę po południu w miejscowości Kadłubiska doszło do wybuchu gazu z butli. Straty wstępnie oszacowano na 60 tys. złotych.
W piątek rano w Puławach doszło do wybuchu gazu w jednym z domów jednorodzinnych. Na miejscu trwa cały czas akcja ratunkowa, pod gruzami znajdują się ludzie.
Wczoraj w jednej z podlubelskich miejscowości interweniowali strażacy. Powodem ich interwencji była nieszczelna butla z gazem.
W czwartek rano w centrum Opola Lubelskiego, podczas prac rewitalizacyjnych, robotnicy uszkodzili rurę z gazem. Na miejscu pracują służby ratunkowe.
W poniedziałek wieczorem w Janowie Podlaskim kierowca peugeota uderzył w ogrodzenie jednej z posesji. Jak ustalili policjanci, mężczyzna pomylił pedał hamulca z pedałem gazu.
W nocy z niedzieli na poniedziałek na stacji paliw w Rykach doszło do wycieku gazu z rozszczelnionego zbiornika. Konieczna była ewakuacja mieszkańców ze względu na zagrożenie wybuchem.
Służby ratunkowe interweniowały po południu w jednym z bloków na lubelskich Bronowicach. W mieszkaniu znajdowała się starsza kobieta, zaś kuchenka gazowa uległa awarii.
Wczoraj wieczorem w jednym z budynków mieszkalnych w Dęblinie interweniowały służby ratunkowe. Konieczna była ewakuacja mieszkańców.
Do Chodla przybyła właśnie specjalistyczna grupa poszukiwawczo-ratownicza Państwowej Straży Pożarnej JRG 15 z Warszawy. W jej skład wchodzą wyszkolone psy, które pomogą w poszukiwaniach.