Najpierw ukradli borówki z pola, a potem uciekali przed policjantami furmanką. W chwili zatrzymania okazało się, że woźnica jest nietrzeźwy.
W niedzielę w miejscowości Róża Podgórna pijany woźnica zjechał furmanką do rowu. W wyniku wypadku doznał obrażeń ciała, ma m.in. liczne złamania i wybite zęby.
Jak już wczoraj informowaliśmy, wczoraj wieczorem w miejscowości Głębokie miał miejsce poważny wypadek. jedna osoba walczy o życie.
Jak już informowaliśmy, całkowicie zablokowana jest droga w miejscowości Głębokie. Doszło tam do poważnego wypadku.
Pod zarzutem nieudzielenia pomocy ofiarom zdarzenia drogowego i ucieczki z jego miejsca, trafił do policyjnego aresztu 27-letni mieszkaniec gm. Adamów. Mężczyzna kierując bmw najechał na tył furmanki i nie zatrzymał się by pomóc poszkodowanym.