W czwartek rano dzikie zwierzę postanowiło pospacerować ulicami Kraśnika. Jak się okazało był nim daniel. Do działania przystąpili policjanci oraz ratownicy medyczni. Wspólnie udało im się skierować zwierzę w stronę okolicznych pól i lasów.
Na jezdnię, tuż przed jadącego motocyklistę, wtargnął borsuk. Kierowca jednośladu, na skutek potrącenia zwierzęcia, stracił panowanie nad maszyną i upadł na drogę. Trafił do szpitala.
W nocy z soboty na niedzielę na jednej z ulic Lublina nasz Czytelnik napotkał łosia. Zwierzę przemieszczało się wzdłuż ulicy Krężnickiej, w rejonie szkoły.
Późnym wieczorem, na przedłużeniu ul. Wojciechowskiej w stronę Motycza, samochód osobowy zderzył się z sarną. Zwierze nie przeżyło.
Na jednej z posesji w powiecie janowskim interweniowali policjanci. Powodem wizyty mundurowych u 61-latka była mała sarna, którą mężczyzna zabrał z łąki do domu.
Jak przekazują nam od rana Czytelnicy, w rejonie ul. Diamentowej od godzin porannych przemieszcza się łoś. Ostatni raz widziany był w rejonie terenów zielonych za sklepem Biedronka.
Wczoraj wieczorem w miejscowości Łopiennik Nadrzeczny doszło do zderzenia pojazdu osobowego z dzikim zwierzęciem. Niestety w wyniku odniesionych obrażeń zwierzę padło na miejscu.
Kilka dni temu w Majdanie Krasienińskim doszło do zderzenia pojazdu osobowego z sarną. Moment kolizji zarejestrował nasz Czytelnik. Na nagraniu widać, że kierowca mazdy nie miał żadnych szans, aby w porę zareagować na zwierzę, które wtargnęło na jezdnię.
W rejonie Bystrzycy przy ul. Medalionów możecie natrafić na łosia. O biegającym zwierzęciu powiadomił nas Czytelnik.
W poniedziałek przed południem w Bogucinie doszło do zderzenia auta osobowego z dzikim zwierzęciem. Zdarzenie zakończyło się na uszkodzonym pojeździe i niestety śmierci koziołka sarny.
W nocy z piątku na sobotę w miejscowości Kowalin doszło do dachowania auta osobowego. Przyczyną zdarzenia miało być dzikie zwierzę, które nagle pojawiło się na drodze.
Późne popołudnia września i października to czas najwyższego ryzyka wypadku drogowego z udziałem łosia. Najmniejsze ryzyko takiej kolizji przypada na godziny poranne i południowe w pozostałych miesiącach roku - informują naukowcy z Białowieży, Białegostoku i Lublina po analizie danych z 20 lat.
W niedzielę po południu kraśniccy policjanci interweniowali na jednej z posesji w Kraśniku. Znajdował się tam...borsuk wybudzony z zimowego snu.
W nocy z soboty na niedzielę na drodze krajowej nr 19 doszło do zderzenia pojazdu osobowego z sarną. Przez kilkadziesiąt minut występowały utrudnienia w ruchu.