Dwa auta zderzyły się minionej nocy na jednym z lubelskich skrzyżowań. Sprawczyni kolizji znajdowała się pod wpływem alkoholu.
Starszy mężczyzna trafił do szpitala po tym, jak jadąc rowerem został potrącony przez pojazd dostawczy. W tym miejscu było już kilka podobnych zdarzeń z udziałem cyklistów.
Świadkowie podejrzewając, że mężczyzna jest pijany, nie chcieli dopuścić, aby doprowadził on do groźnego wypadku. Okazało się jednak, że kierowca wymagał interwencji medyków.
Po wypadku całkowicie zablokowany jest przejazd od Felina w stronę Majdanka. Problemy dotyczą też pasażerów komunikacji miejskiej.
Zatrzymał się w ciągu aut stojących przed przejściem dla pieszych. Po chwili w nissana z impetem uderzył volkswagen. Jedna osoba została ranna.
Jedna osoba została poszkodowana w wyniku zderzenia hulajnogi z samochodem osobowym. Sprawą zajmują się teraz policjanci.
Zderzenie samochodu osobowego z radiowozem na jednym z lubelskich skrzyżowań. Na szczęście nikt nie został ranny. Obecnie prowadzone są tam czynności wyjaśniające.
Groźnie wyglądające potrącenie rowerzysty przez autobus komunikacji miejskiej miało miejsce po południu na Majdanku. Kierowcy napotkają tam utrudnienia w ruchu.
Dzisiaj rano pod wiaduktem na Drodze Męczenników Majdanka zderzyły się dwa samochody osobowe. Na szczęście w zdarzeniu nikt nie odniósł obrażeń ciała.
Dwa auta zderzyły się pod wiaduktem kolejowym na Drodze Męczenników Majdanka w Lublinie. Początkowo występowały spore utrudnienia w ruchu.
Wyjeżdżał z terenu posesji nie ustąpił pierwszeństwa przejazdu rowerzyście. Poszkodowany cyklista z obrażeniami ciała trafił do szpitala.
Przed południem laweta przewożąca koparkę utknęła pod wiaduktem kolejowym na Drodze Męczenników Majdanka. W zdarzeniu nikt nie ucierpiał.
Dwa samochody osobowe zderzyły się po południu na Drodze Męczenników Majdanka w Lublinie. Jeden z kierowców był pijany. Na miejscu pracują policjanci.
Trzy auta zderzyły się na Drodze Męczenników Majdanka w Lublinie. Były to jednak dwa oddzielne zdarzenia drogowe. Najpierw BMW uderzyło w subaru, potem audi w BMW.
Nie zdołała wyhamować i wjechała w stojące w korku samochody. Uszkodziła kię i hondę. Uczestnicy kolizji nie doznali obrażeń ciała.