Na hipercholesterolemię może cierpieć ok. 21 milionów, czyli ponad 60 proc. populacji dorosłej. Pacjent statystycznie jest diagnozowany w wieku 44 lat, gdy ma już poważne powikłania sercowo-naczyniowe.
Medialną karierę zrobiły wyrażenia „dobry cholesterol” i „zły cholesterol”. Zdaniem prof. Piotra Dobrowolskiego, kierownika Samodzielnej Poradni Lipidowej Narodowego Instytutu Kardiologii powinniśmy odejść od takiego podziału. Dowiedz się, dlaczego, i z jakiej przyczyny lekarze zalecają pacjentom leki, choć ci nie odczuwają choroby.
Choroby układu krążenia stanowią pierwszą, przed nowotworami złośliwymi, przyczynę zgonów zarówno w Polsce, jak i na świecie. Z tego powodu dochodzi średnio do 476 zgonów dziennie, a co piąty z nich to tzw. zgon przedwczesny.
Kto jeszcze nie skorzystał ma szansę na badanie swojego serca. Wystarczy chwila wolnego czasu w niedzielę. W Lublinie trwają obchody Światowego Dnia Serca. Specjaliści kardiologii badają serce i doradzają jak o nie […]