Z prędkością 126 km/h pędziła w obszarze zabudowanym 44-latka kierująca mercedesem, zatrzymana do kontroli przez policjantów z Krasnegostawu. Kobieta straciła prawo jazdy na 3 miesiące, otrzymała wysoki mandat oraz została ukarana punktami karnymi.
Przed Sądem Rejonowym w Rykach zakończył się proces małżeństwa oskarżonego o spowodowanie ciężkiego uszczerbku na zdrowiu swojego dziecka, uszkodzenie ciała pracownika oraz o utrudnianie postępowania karnego. Poszkodowani w tym zdarzeniu zostali postrzeleni podczas próby wytępienia z kurnika szczurów.
W jednym z lasów naszego regionu, a dokładnie w miejscowości Brzeziny na Roztoczu, znajduje się tajemnicza figura św. Mikołaja. Okoliczności jej powstania opierają się jedynie na miejscowych legendach. Związane są one z wilkami, które przed laty licznie bytowały w okolicznych lasach.
Przed Sądem Rejonowym w Rykach rozpoczął się proces małżeństwa oskarżonego o spowodowanie ciężkiego uszczerbku na zdrowiu swojego dziecka, uszkodzenie ciała pracownika oraz o utrudnianie postępowania karnego. A wszystko zaczęło się od szczurów, jakie zauważono w gospodarstwie.
Pomimo niewielkich przymrozków, jakie panują w ostatnich dniach w naszym regionie, kolejna osoba straciła życie w wyniku wychłodzenia organizmu. To już piąta ofiara zimy.
Kilka godzin trwała akcja gaśnicza w miejscowości Brzeziny. Ogniem objęty był tam budynek gospodarczy, w którym znajdowało się siano oraz maszyny rolnicze.
Wczoraj po południu radzyńscy policjanci zatrzymali nietrzeźwego kierowcę audi. 33-latek miał ponad 2,5 promila alkoholu w organizmie, swój stan tłumaczył tym, że pół godziny przed zatrzymaniem wypił piwo.
Jest to już piąte urządzenie do pomiaru prędkości na tej trasie. Zamontowano je na prośbę Urzędu Gminy. Dla kierowców, którym nowy fotoradar zdążył już zrobić zdjęcie, mamy jednak dobrą informację.
Była kompletnie pijana, ale nie przeszkadzało jej to, aby jechać autem po alkohol na imprezę. Badanie alkomatem wykazało, że kierująca fiatem miała w organizmie ponad 3,5 promila alkoholu.
Wyjaśnienia, jakie składała matka postrzelonej 4-latki nie miały nic wspólnego z prawdą. Śledztwo wykazało, że dziewczynkę postrzelił jej ojciec. Mężczyzna trafił do aresztu.
W ciężkim stanie przebywa w lubelskim szpitalu 4-letnia dziewczynka z powiatu ryckiego, która wczoraj została postrzelona przez matkę. Śledztwo wszczęła prokuratura.
Kobieta została oskarżona o zabójstwo swojego nowo narodzonego dziecka. Sąd uznał, że nie da się udowodnić, że dziecko zmarło w wyniku przestępczego działania. Co więcej sprawa znieważenia zwłok się przedawniła.
Przed sądem w Zamościu ruszy niedługo proces mieszkanki powiatu krasnostawskiego, którą oskarżono o usiłowanie pozbawienia życia swojego nowonarodzonego dziecka. Grozi jej dożywocie.