W miniony wtorek w nocy do jednego z hoteli na terenie gminy Tomaszów Lubelski zadzwonił mężczyzna i powiadomił o podłożonym ładunku wybuchowym. Mundurowi ustalili sprawcę fałszywego zawiadomienia. 38-latkowi grozi do 8 lat więzienia i zwrot kosztów akcji prowadzonej przez służby.
Do szpitala przy alei Kraśnickiej w Lublinie zadzwonił mężczyzna, który poinformował, że w jednym z budynków została podłożona bomba. Do akcji wkraczają służby ratunkowe. Na szczęście to tylko scenariusz ćwiczeń dowódczo-sztabowych, które odbyły się dzisiaj we wspomnianej placówce medycznej.
Mieszkaniec Lublina nudził się w domu i zaczął dzwonić na numer alarmowy 112. W końcu powiadomił o bombie podłożonej w jednym z lubelskich domów. Na szczęście służby szybko zweryfikowały informację. 31-latek został ustalony przez policjantów i usłyszał już zarzuty.
Zakończyła się akcja wojskowych saperów w Lublinie. Bomba lotnicza została załadowana na ciężarówkę i obecnie jest wywożona z miasta. Ewakuowani mieszkańcy mogą powoli wracać do swoich domów.
Wstrzymano prace na budowie przy ul. Wrońskiej w Lublinie. W ziemi natrafiono a znacznych rozmiarów niewybuch. Wstępnie wskazano, iż to bomba lotnicza.
Wczoraj po południu w Porcie Lotniczym Lublin doszło do incydentu z jednym z pasażerów. Mężczyzna miał lecieć do Eindhoven.
Lubelscy policjanci ustalili, kto stoi za dwoma fałszywymi alarmami bombowymi na terenie miasta. Autorem telefonów okazał się 11-latek, który zrobił to dla żartów, a połączenia wykonał z telefonu matki. Wkrótce sprawa młodego "żartownisia" znajdzie swój finał w sądzie rodzinnym i nieletnich.
Podczas prac polowych na jednym z pól w gminie Józefów nad Wisłą został odnaleziony niewybuch. Z kolei w lesie jeden z mieszkańców gminy Żyrzyn natrafił na fragment bomby lotniczej. W oby przypadkach interweniowali saperzy.
Policjanci zatrzymali 16-latka, który zagroził detonacją ładunku wybuchowego pod domem mieszkanki gminy Konopnica. Nastolatek zażądał od kobiety 10 tys. złotych.
Lubelscy policjanci zatrzymali 14-latka, który przesłał maila do szkoły z żądaniem 10 tys. złotych w gotówce. Nastolatek zagroził, że jeżeli nie zostaną spełnione jego żądania, rozstrzela wszystkich i wysadzi budynek.
Przed sądem stanie mężczyzna, który dla żartu zadzwonił na numer alarmowy i powiadomił, że na terenie dworca w Zamościu znajduje się pakunek z ładunkiem wybuchowym. Sprawcy fałszywego alarmu grozi kara aresztu oraz nawiązka.
W piątek podczas prac ziemnych w miejscowości Wohyń wykopana została bomba kasetowa SD1. Niewybuch pochodzący prawdopodobnie z czasów II wojny światowej zabezpieczą wkrótce saperzy.
W czwartek rano w miejscowości Niewęgłosz, podczas grzybobrania, kobieta natrafiła na niewybuch. Na miejscu są już policjanci, którzy zabezpieczają znalezisko do czasu przybycia saperów z Chełma.
Do Urzędu Gminy w Konopnicy wpłynęła wiadomość na maila z informacją o podłożonym ładunku wybuchowym. Na miejscu pracują służby ratunkowe.
Policjanci poszukują autorów wiadomości, jakie trafiły do dziesiątek urzędów i innych instytucji. Znajdowały się w nich informacje m.in. o podłożeniu ładunku wybuchowego.