Młody kierowca audi nie nauczył się pokory na drodze po pierwszym spotkaniu z policjantami. Kiedy spotkał się z nimi kolejny raz, otrzymał 5000 zł mandatu, będzie również musiał ponownie zdać egzamin na prawo jazdy.
Pijany 26-latek kierujący audi uderzył w ogrodzenie jednej z posesji w miejscowości Pniówek. Mężczyzna w chwili zatrzymania miał prawie promil alkoholu. Wkrótce stanie przed sądem.
W sobotni poranek łukowscy policjanci zatrzymali do kontroli kierowcę audi. Młody mężczyzna od razu po zatrzymaniu powiedział mundurowym, że nie posiada prawa jazdy. Jednak to nie wszystko.
W niedzielę w południe w miejscowości Karwacz policjanci zatrzymali jadące z nadmierną prędkością audi. Za kierownicą auta siedział nietrzeźwy 32-latek. Mężczyzna tłumaczył mundurowym, że w nocy wypił kilka piw i sądził, że nie znajduje się pod wpływem alkoholu.
Radzyńscy policjanci zatrzymali kompletnie pijanego mężczyznę kierującego audi. 26-latek mając niemal 3 promile alkoholu w organizmie przyjechał na stację paliw.
37-letnia kobieta, która nietrzeźwa wsiadła za kierownicę audi myślała, że przechytrzy kontrolujących ją policjantów podając dane osobowe swojej siostry. Wkrótce mieszkanka Białej Podlaskiej odpowie przed sądem za kierowanie pojazdem w trakcie obowiązującego ją zakazu i w stanie nietrzeźwości, a także za wprowadzenie w błąd funkcjonariuszy.
Śledczy wciąż czekają na opinie biegłych powołanych do wyjaśnienia sprawy wypadku, w którym zginęła trójka nastolatków. Są jednak znane kolejne ustalenia.
23-latek kierujący audi znacznie przesadził z prędkością. W sobotę młody mężczyzna mknął audi przez Dąbrowę Tomaszowską 177 km/h. Spotkanie z policjantami zakończyło się wysokim mandatem i 15 punktami karnymi.
W sobotę wieczorem w miejscowości Szczekarków-Kolonia doszło do groźnego wypadku. Pojazd osobowy uderzył w betonowy słup, jedna osoba z poważnymi obrażeniami ciała trafiła do szpitala.
W nocy ze środy na czwartek policjanci z Tomaszowa Lubelskiego, dzięki reakcji świadka, zatrzymali mężczyznę, który zasnął za kierownicą audi. Jak się okazało 52-latek był kompletnie pijany, miał bełkotliwą mowę i problemy z utrzymaniem równowagi. Od tomaszowianina pobrana została krew do badań na zawartość alkoholu
Świdniccy policjanci po pościgu zatrzymali 20-latka kierującego audi. Mężczyzna w trakcie próby zatrzymania przez mundurowych, staranował radiowóz, a także ogrodzenie posesji. Wkrótce młodzieniec za swoje czyny odpowie przed sądem.
W piątek rano pojawiły się nowe informacje dotyczące nocnego, tragicznego wypadku na ul. Jana Pawła II w Lublinie. Nie żyją trzy młode osoby, czwarta zaś walczy o życie w szpitalu. Ulica w miejscu zdarzenia przez kilka godzin była zablokowana.
To jeden z najtragiczniejszych wypadków drogowych w ostatnich latach w Lublinie. Wszystko wskazuje na to, że doprowadziła do niego nadmierna prędkość.
Tak się zdenerwował po kłótni z dziewczyną, że postanowił nadmiar złych emocji wyładować na zaparkowanym pojeździe. 25-latek wziął więc metalową rurkę i powybijał w audi szyby, a także uszkodził karoserię pojazdu.
Dwaj nastolatkowie jadący skuterem, wyjeżdżając z drogi gruntowej, uderzyli w jadący drogą z pierwszeństwem samochód marki Audi. Obaj chłopcy zostali przewiezieni do szpitala.