- Podpisałem umowę offsetową z firmą Lockheed Martin, która produkuje pewne elementy właśnie helikoptera Apache. Apache to helikoptery uderzeniowe, które zamawiamy do Wojska Polskiego w liczbie 96 sztuk. Jesteśmy w fabryce Boeinga. Pewne elementy tych helikopterów są produkowane przez inne firmy amerykańskie. Przed chwilą właśnie podpisałem umowę offsetową, która daje polskiemu przemysłowi zbrojeniowemu możliwość serwisu i napraw radarów oraz systemu naprowadzania rakiet, które są na wyposażeniu helikopterów Apache - mówił podczas pobytu w Stanach Zjednoczonych Mariusz Błaszczak, minister obrony narodowej.
Po raz pierwszy od 20 lat publiczna droga zostanie wykorzystana do lądowania samolotów wojskowych. Chodzi o ćwiczenia z wykorzystaniem drogowych odcinków lotniskowych. Wezmą w nich udział również piloci i maszyny z Dęblina.
- Trzy umowy, które zatwierdziłem to ważne umowy. Pierwsza dotyczy Ciężkiego Wozu Bojowego Piechoty. To jest właśnie realizacja pomysłu dotyczącego wykorzystania technologii, która już wcześniej była w posiadaniu Polskiej Grupy Zbrojeniowej na rzecz Wojska Polskiego. Pozyskamy 700 sztuk Ciężkich Bojowych Wozów Piechoty, które skonstruowane zostaną w ten sposób, że wykorzystamy podwozie KRABA, a na tym podwozu osadzimy więżę bezzałogową, która została opracowana i wyprodukowana w konsorcjum na czele z Polską Grupą Zbrojeniową. Mamy tu do czynienia z taką myślą, która wychodzi poza ramy, ale ta myśl jest tak przeprowadzona, żeby w krótkim czasie wyposażyć wojska w Ciężki Wóz Bojowy Piechoty - powiedział Mariusz Błaszczak, minister obrony narodowej.
Do Wojsk Specjalnych RP trafią wkrótce kolejne cztery śmigłowce S-70i Black Hawk. To efekt umowy zawartej pomiędzy Inspektoratem Uzbrojenia MON a Polskimi Zakładami Lotniczymi w Mielcu. Pierwsze dwa z zamówionych śmigłowców trafią do Wojsk Specjalnych już w 2023 roku.
Na odprawie Ministra Obrony Narodowej z dowódcami Wojska Polskiego i kadrą kierowniczą resortu zapadła decyzja o zaangażowaniu wojska w pobieranie próbek do badań na obecność koronawirusa. Do końca tygodnia armia ma przejąć ok. stu tego typu punktów.
W różnych, często nietypowych miejscach naszego regionu, do końca roku będzie można natknąć się na stoiska związane z wojskiem. Nie będzie tam jednak wysprzedawany żaden sprzęt, lecz to zachęta dla młodych ludzi, aby zostać żołnierzem zawodowym.