Szczeniak wpadł do betonowego zbiornika. Interweniowali strażacy
14:42 13-11-2017
Do zdarzenia doszło w poniedziałek przed godziną 9 w miejscowości Szóstka w powiecie bialskim. Strażacy zostali powiadomieni, że na jednej z posesji do betonowego zbiornika wpadł mały pies.
Na miejscu interweniowali strażacy z OSP KSRG Drelów. Po ponad półgodzinnej akcji szczeniaka udało się wydostać z betonowej pułapki i został on przekazany lekarzowi weterynarii. Na szczęście zwierzęciu nic poważnego się nie stało.
2017-11-13 14:33:46
(fot. OSP Drelów)
Najpierw robili zdjęcia a później interweniowali w sprawie szczeniaka niezle, a tak ogólnie to widzę że jak mój kot wlazie na drzewo i muszę go z tamtad ściągać bo sam się boi z niego zlezc to też z tego muszę newsa na lbn 112 wrzucić bo to bardzo ważne wydarzenie się staneło
Nie ma obowiązku czytania tej strony.
No nie ludzie są wybredni , bałagan mają w obejściu nie zabezpieczone różne dziury , jakieś zbiorniki , gdy za ich pomocą dochodzi do nieszczęścia to wzywają STRAŻAKÓW do pomocy . Powinni ponieść koszty wyjazdu , to następny by szybko załatał w swojej twierdzy wszystkie dziury.A tak płacimy wszyscy na takich niechlujów.
A Ty już pozatykałeś wszystkie dziurki w swoim otoczeniu? 😉
Urocze 🙂 lubie jak moje pieniadze sa wydawane na zwierzeta a na ludzi wiecznie brakuje
Na ludzi nie dałbym grosza z moich podatków, gdyby mnie kto zapytał. Na zwierzaki jak najbardziej. Zresztą cały czas wspieram różne „psie” organizacje. Gdyby ludzie mieli mentalność i moralność psów, to ta planeta byłaby lepszym miejscem.
Jestem ZA !
Jesli zaloze stowarzyszenie pomocy komarom … moge liczyc na jakis hojny przelew?
BRAWO !!!
„Gdyby ludzie mieli mentalność i moralność psów, to ta planeta byłaby lepszym miejscem.”?? Powiedz to rodzinom, których bliscy zostali pogryzieni lub zagryzieni przez psy.
Zwróć się do właścicieli tych psów – to oni doprowadzili je do takiego nienaturalnego dla nich zachowania. A właściciele są ludźmi. Najgorszy gatunek zamieszkujący tę planetę.
Ja zostałam pogryziona przez bardzo dużego psa a właściciel był pijany a pies puszczony luzem ! To nie jest wina psa tylko właściciela- to od niego zależy wychowanie !! Jeżeli właściciel GŁUPI to psa dobrze nie wychowa…
taka prawda !!!!!
Jest świetnie. Stać nas na wyciąganie piesków z różnych dziur, kotków z drzew nawet nie zastanawiając się czy one tego właśnie chcą. Zwierzęta pod opieką ludzi stają się niesprawne i pozbawione instynktu samozachowawczego. Strażacy cierpiący na codzienną nudę mają zajęcie i dodatkowo na wiosnę będą wyjeżdżać do palących się traw na zaniedbanych terenach. To są tylko niektóre efekty zarządzania lokalnego.
Jak podano, była to jednostka OSP KSRG- pierwsza litera oznacza; Ochotnicza.
Ogółem to jest Nero
Ale ładny ten misiurek :)))
Floriany na medal!!!! 🙂 Komendant powinien nagrody przyznac 🙂
No faktycznie, do tego aż była potrzebna straż… Stara zmurszała platforma wagowa, a nie żaden „betonowy zbiornik”, Głęboka na mniej niż metr, co widać ze zdjęć. Każdy miejscowy małorolny mógł się odrobinę postarać i sam wyjąłby tego pieska bez pomocy straży. No ale nie ma to jak heca we wsi… Ale, jak to mówią, „niema tego złego…” – przynajmniej strażacy czują się potrzebni 🙂
Brawo:) świetna robota
dobrze przeczytać pozytywny news 🙂