Świeże piwo, grill a także możliwość sprawdzenia, jak powstaje złocisty trunek. Browar Zakładowy zaprasza na majówkę
15:59 10-05-2017
To już druga edycja imprezy z Browarem Zakładowym. Sobota i niedziela będą świetną okazją żeby dowiedzieć się czegoś na temat prawdziwego piwa, które nie powstaje w wielkiej fabryce, ale w małym rzemieślniczym browarze. O swojej pracy i pasji opowiedzą sami piwowarzy, Michał Pater i Jarosław Ośka.
Będzie okazja zajrzeć do wnętrz browaru, zadać pytania i co najważniejsze napić się dobrego piwa. Od początku swojej działalności Browar Zakładowy wypuścił na rynek już ponad 20 trunków w różnych stylach.
– Chcemy pokazać, że piwo to nie tylko „złocisty trunek” jak często się o nim mówi. Nasze piwa różnią się od tych z wielkich koncernów. Mają wyraźny smak i aromat. Jeśli ktoś nigdy nie próbował prawdziwego piwa, podczas naszej imprezy może dokonać dużego odkrycia – wyjaśnia Bartłomiej Czarnomski, właściciel Browaru Zakładowego.
Podobnie jak w ubiegłym roku przed browarem staną stoły i duży grill. Każdy będzie miał okazję zjeść grillowane mięso lub pstrąga z pobliskiej hodowli i napić się świeżego piwa z 8 kranów. Wśród nich nie zabraknie mocno chmielowego IPA czyli „Produktu Wzorcowego”, piwa z dodatkiem herbaty „Plan Wykonany” czy naszych mocarzy, czyli „Destruktora” (barley wine) i „Pana Kierownika” (russian imperial stout). Na miejscu będzie można kupić również butelki, koszulki i etykiety.
Z okazji Majówki piwowarzy przygotowali coś specjalnego. – W sobotę i niedzielę premierowo pojawi się „Kombinator”. To belgijski witbier. Piwo pszeniczne do którego dodaliśmy m.in. skórki z pomarańczy i kolendrę. Bardzo orzeźwiające i owocowe – tłumaczy Bartłomiej Czarnomski.
Majówka z Browarem Zakładowym, który znajduje się przy ul. Przemysłowej 43 w Poniatowej, odbędzie się w najbliższą sobotę i niedzielę. Impreza staruje od godziny 12 a wstęp na nią jest darmowy.
(fot. nadesłane)
2017-05-10 15:51:55
będzie można za darmo chlapnąć?
za darmo to można w cymbał dostać 🙂
Teraz to i bić za nic nie chcą, na bęcki też trzeba sobie zapracować
lubie dobrze zjeść i wypić za darmo