Strzelał do lisa, pocisk uderzył w ścianę domu
10:48 06-07-2018
Do zdarzenia doszło wczoraj późnym wieczorem w Sięciaszce w powiecie łukowski. O dużym szczęściu może mówić małżeństwo, które odpoczywało na tarasie domu. W pewnym momencie coś obok nich przeleciało, uderzyło w ścianę domu i spadło na podłogę. Małżeństwo podejrzewało, że przedmiot, który znaleźli może być pociskiem karabinowym. O zdarzeniu została powiadomiona policja.
Mundurowi ustalili, że w tamtym rejonie wczoraj po południu polował myśliwy z lokalnego koła łowieckiego. 39-latek z Łukowa mówił funkcjonariuszom, że wieczorem polował na lisy i oddał w ich kierunku kilka strzałów. Mężczyzna zapewniał, że nie kierował broni w kierunku zabudowań. Jednak wszystko na to wskazuje, że jeden z pocisków trafił w dom w Sięciaszce. Na szczęście nikomu nic się nie stało.
Policjanci zabezpieczyli broń i amunicję od myśliwego. Trwa ustalanie, czy myśliwy dochował wszelkich środków ostrożności w trakcie polowania oraz czy nie naraził małżonków z Sięciaszki na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia albo ciężkiego uszczerbku na zdrowiu.
2018-07-06 10:41:24
(fot. Policja Łuków)
Biorąc pod uwagę uczulenie rozbrojonego do imentu narodku na czucie się bezpiecznym, pewnie wyczyn Jegomości myśliwego skutkował będzie bezpardonowym zabraniem mu pozwoleństwa na posiadanie i używanie flinty.
Choc tak naprawdę wszystko zależy z którego sortu pochodzi pan „szczelacz”, bo jak z gorszego to zabiorą, a jak z lepszego, albo z Palestry, to nie zabiorą.
Przysłowie – powiedzenie mówi, że żołnierz strzela, a Pan Bóg kule nosi, więc jak papuga myśliwego zdoła przekonać wysoki sąd, że sam Pan Bóg maczał w tym „szczelaniu” Przenajświętsze Paluszki, a sąd w to uwierzy, różnie może być.
no jakby spadł na sufit to by było dziwne a tak dobrze ze sie nic nikomu nie stało a wypadki się zdarzają
u wiem ze sie czepiam ale fajnie napisane …”39-latek z Łukowa mówił funkcjonariuszom, że wieczorem polował na lisy i oddał w ich kierunku kilka strzałów”…
rozmawiaja sobie o lisach i nagle gosciu strzela do funkcyjnych a ci jakby nigdy nic dalej sobie rozmawiają xD
Redakcja już od dawna ma na pieńku z gramatyką i takie „jadąc autobusem wystrzeliła opona” zdarzają im się częściej 😀
Następnym razem niech sobie strzeli w łeb najlepiej. I jego koledzy zwyrodnialcy też.
Sam sobie strzel w łeb…!!!
Niedoszły morderca.
Pewnie mordując jednego z członków owego małżeństwa odpowiedział by jak za jazdę po pijaku na rowerze.
Ani chybi rykoszet jakiś chyba bo z t6ego co mi wiadomo to lisy nie latają by strzelac do góry .
Jakby zabił kogoś kto by się tam znalazł w pobliżu ,też pewnie by się tłumaczył ze nie strzelał w tym kierunku ..zakazać tego chorego i niebezpiecznego „hobby ” i bedzie spokój …jak ktoś musi postrzelać to na strzelnicę