Strażacy weszli do mieszkania, gdzie paliła się wersalka. Ewakuowali trzy koty podtrute dymem
16:02 22-01-2018
Dym wydobywający się z jednego z mieszkań przy ul. Skibińskiej w Lublinie został zauważony w poniedziałek przed godziną 15. Sąsiad powiadomił o wszystkim służby ratunkowe. Na miejscu interweniowała straż pożarna, policja oraz zespół ratownictwa medycznego.
Jak się okazało pożarem objęte było mieszkanie na drugim piętrze budynku. Strażacy dostali się do środka, gdzie stwierdzili, że płonie wersalka.
– Wewnątrz nie zastaliśmy nikogo z mieszkańców. Znajdowały się tam trzy koty, które strażacy ewakuowali w bezpieczne miejsce. Były podtrute dymem, ale przeżyły – wyjaśniał nam kpt. Andrzej Szacoń z Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej w Lublinie.
Akcja gaśnicza już się zakończyła, jednak strażacy nadal pracują na miejscu zdarzenia. Trwa ustalanie szczegółowych okoliczności oraz przyczyn pojawienia się ognia. W działaniach udział biorą cztery zastępy straży pożarnej, łącznie 12 strażaków.
Galeria zdjęć
2018-01-22 15:51:20
(fot. nadesłane aplikacja mobilna Tommy, lublin112.pl)
Zawsze to trzy życia uratowane 🙂
I tak zaraz poleci hejt, że kto zapłaci za calą akcję. Dobrze, że koty uratowali, a przy okazji resztę kamienicy i ludzi, którzy nie mieli by gdzie mieszkać, jak by ta się zkopciła.
koty paliły papierosy?
Melin palił na melinie.
Może to były PaliKoty? ?
A co nie znacie tej bajki o kocie, który pali fajki?…
KOT+ZAPAŁKI=POŻAR
No i weź tu koty same w domu zostaw, to spalą ci chałupę. Koty to jednak wredna są, nie słyszałem jeszcze, żeby pies, czy np. chomik podpalił dom. Skandal.
Kot palił fajkę a kocica papierosa..
Czy koty były trzezwe?
A widziałeś kiedyś trzeźwego kota?
Beds Are Burning
Gdyby któremuś z was spłonął cały dobytek, nie byłoby wam do śmiechu.