Wtorek, 23 kwietnia 202423/04/2024
690 680 960
690 680 960

Staranował jadący przed nim ciągnik. Kierowca trafił do szpitala

Oba pojazdy jechały w jednym kierunku. Kierowca samochodu wjechał w ciągnik, spychając go do rowu. jedna osoba trafiła do szpitala.

Do zdarzenia doszło w czwartek o godzinie 7 rano w miejscowości Majdan Stuleński w gminie Wola Uhruska. Na drodze wojewódzkiej nr 816 Włodawa – Dorohusk samochód osobowy zderzył się z ciągnikiem rolniczym. Na miejscu interweniowała straż pożarna, zespół ratownictwa medycznego oraz policja.

Jak wstępnie ustalono, oba pojazdy jechały w tym samym kierunku. Kierujący samochodem osobowym marki Mitsubishi mieszkaniec gminy Wola Uhruska wjechał w poruszający się przed nim ciągnik rolniczy.

W wyniku zderzenia pojazdów, ciągnik wpadł do rowu, zaś samochód został mocno rozbity. W zdarzeniu ranny został kierowca mitsubishi, którego przetransportowano do szpitala. Policjanci ustalają teraz szczegółowe okoliczności wypadku. Przez ponad dwie godziny trasa była całkowicie zablokowana.

(fot. policja)
2017-10-14 17:24:44

9 komentarzy

  1. Tak szybko jechał że nie zdążył wyprzedzić ciągnika .

  2. Wje*ał się jak dzik w pomidory.

  3. Kurde i znów te bmw w postaci wieśniakowozu typu Mitsubishi.:)

  4. Co się czepiacie …pomylił gaz z hamulcem ..przecież paniom się to często zdarza ,to chłopu nie może ?

    • Jak często codziennie, kilka razy dziennie, kilka razy na godzinę, kilka razy na rok? Doprecyzuj jak wiesz, a wnoszę, że wiesz bardzo dobrze.

  5. Przecież to chłop to dlatego mało komentarzy jakby baba byłoby więcej tylko dlatego że baba ogarnia wasze bachory a wy przy necie-żałośni fr

  6. duzo czasu stracili chlopcy z dostawa fajek przez ten objazd aby dojechac na ul, ruska m

  7. Jasio Groszek (nie mylić z fasolą)

    Pewnie kierowca osobówki, zasłabł, zasnął, albo wykonywał inne czynności seksualne i nie dostrzegł takiej drobinki jak ciągnik.
    Każdemu sie może zdarzyć, chociaż idiotom, zdarza się częściej.

  8. Wielka szkoda, że autor popełniający ów obszerny i jakże światły artykuł, zapomniał nadmienić o nieco istotnym niuansie.
    Otóż władca ciągnika:
    1. nie spojrzał w lusterko ZANIM zaczął skręcać. 2. zapomniał włączyć kierunkowskaz informujący wyprzedzającego go właśnie kierowcę o zamiarze skrętu.
    A poszkodowany niestety nie wpadł na to, by zawczasu przywdziać magiczną pelerynę i zacząć wozić ze sobą szkaną kulę, a tym samym uniknąć konfrontacji z owym Posępnym Traktorzystą.

Z kraju