Stara Wieś: Pijany kierowca wjechał do rowu. Zatrzymał go dzielnicowy na urlopie
18:14 19-07-2015
Do zdarzenia doszło w piątek wieczorem w Starej Wsi pod Bychawą. Dzielnicowy będący na urlopie zatrzymał pijanego kierowcę, który wjechał volkswagenem do rowu a następnie zatrzymał się na znaku stop.
Mężczyzna wysiadł z auta i próbował uciec. Daleko jednak nie dobiegł bo zatrzymał go dzielnicowy bychawskiej komendy, który przejeżdżał nieopodal i był świadkiem zdarzenia. Na miejsce wezwano patrol policji. Po przebadaniu 48-latka okazało się, że był on pijany. Mężczyzna miał niemal 2 promile alkoholu w organizmie.
– 48-latek został zatrzymany, zaś jego auto odholowane. Ponadto kiedy stróże prawa sprawdzili kierującego w systemie, okazało się, że ten kierował pojazdem pomimo cofniętych mu uprawnień – informuje mł. asp. Anna Kamola z KWP Lublin.
Wkrótce za popełnione przestępstwo mężczyzna odpowie przed sądem. Grozi mu kara do 2 lat pozbawienia wolności.
2015-07-19 18:02:08
(fot. ilustr. lublin112.pl)
A że też taki ochlapus wyszedł z tego cało !
Szkoda, my też ludzie i chcemy mieć za co żyć.
Powinni go specjalnie rozliczyć za niestosowanie się do sądowego zakazu kierowania pojazdem.
Nie ma prawka, powinien naginać z buta, albo autobusem
Bo to jest prawdziwy dzielnicowy z powołania !!!
Dla mnie prawdziwy dzielnicowy to powinien być zawsze czysto,elegancko w białej koszuli służbowej z krawatem ubrany,a przede wszystkim czyste obuwie i ZAWSZE lekki odór alkoholu z ust.To jest prawdziwy Pan Dzielnicowy.
a co to ksiądz
Gnida