Piątek, 19 kwietnia 202419/04/2024
690 680 960
690 680 960

Stał na środku drogi i zbierał puszki. Potrąciło go BMW

Utrudnienia w ruchu napotkają kierowcy na wjeździe do Lublina od strony Biłgoraja. Na miejscu wypadku pracują policjanci.

Do wypadku doszło w niedzielę około godziny 22:50 w miejscowości Wólka Abramowicka. Samochód osobowy potrącił tam mężczyznę. Na miejscu interweniował zespół ratownictwa medycznego oraz policja.

Ze wstępnych ustaleń wynika, że kierujący BMW mężczyzna jechał w kierunku Lublina . W pewnym momencie, w ostatniej chwili zauważył stojącego na środku pasa ruchu mężczyznę, który zbierał rozsypane tam aluminiowe puszki. Usiłował hamować, jednak nie przyniosło to spodziewanego skutku.

Pierwszej pomocy potrąconemu mężczyźnie udzielili okoliczni mieszkańcy. Jak udało nam się ustalić, poszkodowany w wieku około 70 lat doznał licznych obrażeń ciała. Został przetransportowany do szpitala.

Na miejscu pracują policjanci, którzy ustalają szczegółowe okoliczności zdarzenia. Występują utrudnienia w ruchu. Zablokowany jest pas jezdni w kierunku Lublina.

100

101

102

103

104

(fot. lublin112)
2018-03-18 00:05:44

40 komentarzy

  1. Jeśli wzdłuż drogi jest chodnik, ale nie jest odśnieżony… piesi idą jezdnią, prawie że środkiem pasa, bo po bokach jezdni też zalega śnieg… piesi oczywiście bez odblasków, bo przecież teren zabudowany… to w przypadku potrącenia kto jest winien? pieszy – bo był na drodze, kierowca – bo nie zachował szczególnej ostrożności w trudnych warunkach, osoba odpowiedzialna za odśnieżanie (zarządca drogi lub właściciel posesji – zależnie od okoliczności) – bo przez zaniedbanie przyczynił się do sytuacji? A może trójstronna współwina?

  2. Franiu i reszto ekspertów, czekamy na komentarz, bo jakoś cisza z waszej strony, czyż byście nie mieli nic do zarzucenia kierowcy?

    • Czemu uważasz, że zawsze kierowca jest winny? W tym przypadku raczej jest (w jakimś stopniu) winny, ale nie zawsze tak musi być.
      Sytuacja jest banalnie prosta.
      Pieszy nie powinien przebywać na jedni, jeżeli obok miał chodnik (w stanie umożliwiający poruszanie się).
      Jeżeli pieszy poruszał się poza obszarem zabudowanym, to powinien posiadać elementy odblaskowe.
      Jeżeli pieszy chciał przejść przez jednię, poza wyznaczonym PdP, to powinien ustąpić pierwszeństwa pojazdowi.
      Jeżeli pieszy poruszał się jezdnią – to powinien poruszać się lewą stroną ustępując miejsca (schodząc z jedni)0 pojazdom.
      Powyższe obowiązki dotyczą pieszego.
      Teraz obowiązki kierującego.
      Ma poruszać się prędkością wynikającą z ograniczeń prędkości oraz z taką, żeby w przypadku wystąpienia przeszkody na drodze – być w stanie uniknąć najechania.
      I tu nie ma znaczenia, czy na drodze znajduje się popsuty traktor, przewrócone drzewo czy leżący/stojący na drodze pieszy. To z jakiego powodu ktoś znajduje się na drodze – nie ma znaczenia. Leży na drodze, bo np. wypadł z rozbitego pojazdu, albo leży bo ktoś go pobił, albo np. zasłabł z powodu upojenia alkoholowego.
      Elementy odblaskowe ułatwiają dostrzeżenie przeszkody w ciemności dlatego są wymagane na pojazdach lub pieszych, ale brak takowych (jest pewnie okolicznością łagodzącą) ale w dalszym ciągu nie daje prawa do najechana na coś/kogoś znajdujące się na drodze.

      Jeżeli pieszy wybiegłby na jezdnię zza przeszkody ograniczającej widoczność, poza obszarem zabudowanym, bez odblasków – wtedy kierowca byłby zupełnie bez winy, a w tym przypadku wydaje mi się, że najechania dało się uniknąć gdyby poruszać się z należyta ostrożnością. Nie mi to oceniać – sąd to zrobi.

  3. Tytus (ten od Tomka i A'tomka)

    A czy ktoś moze wie, czy tzw. grono aniołków, tóre miał szanse powiększyć ten szanowny poszkodowany puszkasz, otrzymuje napoje w butelkach PET, czy w puszkach???

    • Pety, tylko pety, ale to może być wizja dla kierowcy BMW, gdyby poszkodowany został aniołkiem.

  4. Tak, to może być prawda 🙂

  5. Zeby do PiS-u sie zapisaŁ dostałby nagrodę,pracując dla dobra narodu,a tak ,,dziadyga,,dostał tylko po kulasach,takich nie dotyczy dojna zmiana

  6. ileż tych BMW jeździ na drodze

  7. nie wiemy jak bylo lublin112 podal tylko relacje kierowcy. Pieszy jest ciagle nieprzytomny i byl trzezwy.

    • Zbierał jedną puszkę dosłownie JEDNĄ, która zresztą do tej pory leży w rowie razem z innymi śmieciami i workiem w który były spakowane.

      • Wydaje mi się że trochę zataił kierowca BMW prawdę i dowody jest to nie możliwe że pieszy zbierał PiS,ki ka środku jezdni po prostu moim zdaniem nie umyślną wina kierowca

  8. Wiklinowy Nocnik

    ale urwal! az chlopa z kaloszy wyrwalo..

Z kraju