Czwartek, 25 kwietnia 202425/04/2024
690 680 960
690 680 960

Sposób na plagę pijanych kierowców? Dane jednego z nich sędzia podał do publicznej wiadomości

Czyżby nastąpił przełom w sprawach plagi pijanych kierowców. Jeden z lubelskich sędziów zdecydował się na podanie do publicznej wiadomości danych skazanego za jazdę pod wpływem alkoholu kierowcy.

Policyjne statystyki cały czas pokazują, że każdego dnia w naszym regionie zatrzymywanych jest po kilkunastu pijanych kierowców. Niewiele pomogło zaostrzenie przepisów, skoro sądy praktycznie nie stosują kar bezwzględnego pozbawienia wolności. Dlatego mając na uwadze, że nawet w przypadku wpadki, grozi im co najwyżej kara w zawieszeniu, wciąż wiele osób po alkoholu wsiada za kierownicę.

Jak przyznają policjanci, zmiany w przepisach nie na wszystkich poskutkowały. Coraz mniej jest osób, którym raz na jakiś czas zdarzyło się pojechać po pijanemu, licząc że się uda. Zrezygnowali bo wiedzą, że tego typu ryzyko nie opłaca się. Coraz więcej wśród zatrzymywanych stanowią recydywiści, którzy już odpowiadali za tego typu przestępstwa. Wciąż jednak wsiadają po pijanemu do samochodów i stanowią zagrożenie dla innych uczestników ruchu drogowego.

Być może również na nich znaleziono sposób. Choć od dawana istnieje taka możliwość, to sędziowie z naszego regionu nie stosują przepisu pozwalającego na publikację wyroków w taki sposób, by ich treść dotarła do opinii publicznej. Tego typu kara obarcza nie tylko przestępcę, ale również jego rodzinę. Tego typu publikacja powoduje również w pewnym stopniu napiętnowanie wśród społeczeństwa, gdyż z roku na rok wzrasta negatywny stosunek do pijanych kierowców.

Na taki krok zdecydował się ostatnio sędzia Artur Jakubanis z Sądu Rejonowego Lublin – Zachód. Rozpatrując sprawę 46-letniego Tomasza P. z Lublina, który w styczniu został zatrzymany jak jechał po pijanemu ulicą Janowską, postanowił upublicznić jego dane. Wpływ na decyzję miał m.in. fakt, że oskarżony był właśnie recydywistą, na którym poprzedni wyrok za jazdę po pijanemu nie zrobił żadnego wrażenia. Mężczyzna po raz kolejny wsiadł za kierownicę i ruszył w drogę. Teraz przez miesiąc dokładne dane skazanego można poznać na stronie internetowej policji.

Pozostaje mieć nadzieję, że kolejni sędziowie również zaczną korzystać z tego typu możliwości, co znacząco wpłynie na zmniejszenie liczby pijanych kierowców na naszych drogach.

Sposób na plagę pijanych kierowców? Dane jednego z nich sędzia podał do publicznej wiadomości
Sposób na plagę pijanych kierowców? Dane jednego z nich sędzia podał do publicznej wiadomości

(fot – Sąd Rejonowy Lublin – Zachód)
2015-11-05 22:25:48

29 komentarzy

  1. koszty na skarb państwa? i weź tu mej szacunek to sądów i ich wyroków

  2. Upublicznienie wyroku mogło być umieszczone tylko na stronie KWP w Lublinie. Dobry żart. A kto tam zagląda? Chyba tylko sami zainteresowani. Żadna kara dla pijaka i przestroga dla naśladowców. Podając z ambony, ksiądz by lepszy skutek odniósł.

  3. WYROK DO PUBLICZNEJ WIADOMOŚCI..SZANOWNO REDAKCJO 112,PL..PRZESTAŃCIE SIĘ OŚMIESZAĆ BO PRZYNOSICIE WSTYD SOBIE I NAM MIESZKAŃCOM LUBLINA..!!

    • Sąd jasno określił na jakich zasadach ma odbyć się publikacja wyroku z zawartymi w nim danymi. Jest ona określona w formie i czasie. Możemy informować co do faktu podania takiego wyroku ale wszelkie dane osobowe są zasłonięte aby zamieszczony dokument po zaindeksowaniu np w Google nie był widoczny po czasie publikacji określonym przez Sąd z widocznymi danymi osobowymi.

    • @LUBLINIANIN
      Poducz się netykiety, bo przynosisz wstyd sobie (co, podejrzewam, nikogo raczej nie interesuje) i mieszkańcom Lublina.

  4. hahahahahhahahahhaahhahahahaha

  5. BRAWO wszystkich przestępców upubliczniać

  6. Dajcie nazwisko !

  7. Dane i zdjęcie moczymordy na bilboardach upubliczniać zamiast powyborczych portretów.

  8. Jest kilka elektronicznych bilbordów w Lublinie. Wyświetlać przez miesiąc wizerunek moczymordy jednego z drugim z odpowiednim komentarzem, oczywiście na jego koszt. Efekt lepszy niż publikacja danych i wyroku na stronie KMP. Zdecydowanie byłby większy pożytek dla społeczeństwa niż z tych durnych reklam. A i kobitki mogły by makijażem się pochwalić lub nową fryzurą przed koleżankami.

  9. Sędzina walnął pokazówke w tym momencie. Bo jakby chciał sie przysłużyć narodowi to mógłby upublicznic dane np. Pani z Ministerstwa Sprawiedliwości co miała ponad 2 promile czy nawet moze bliżej 3 bo już nie pamiętam, bądż jakiejś osoby która z moich pieniędzy żyje (czyt. podatnika) żebym naprawde wiedział o ten nachlany do dymisji nie wybierać itp. a nie jakiś za Przeproszeniem Janusz 46 lat który pewnie poprzedniego dnia dał dobrze i myślał że mu zejdzie. Bo analizując to pierwszy pomiar z alkomatu, godzinkę pózniej powiedzmy koleżka jest na badaniu krwi i już widać duży spadek czyli nie chlał dopiero co tylko poprzedniego dnia pewnie przy vodce przysiad i mu kapka została się nawet nie spodziewał. Poza tym teraz będzie każdy inaczej na niego patrzył, a nie oszukując sie w Anglii czmychnął by jeszcze piwko i by było bez przypału bo można do 0.8 mieć, wiec wybaczcie ale jest to jakas kpina i zaszkodzenie drugiemu człowiekowi

Z kraju