Spłonęła oficyna w zabytkowym zespole pałacowym w Werbkowicach

14:18 21-12-2016

Minionej nocy 28 strażaków przez 4 godziny walczyło z pożarem, jaki wybuchł w Zespole Pałacowym w Werbkowicach. Ogień pojawił się w wyniku podpalenia.

Pożar jednego z budynków wychodzących w skład Zespołu Pałacowego przy ul.Parkowej w Werbkowicach został zauważony w środę 21 grudnia ok godziny 02.20. Natychmiast powiadomiono straż pożarną. Gdy na miejsce dojechał pierwszy zastęp strażaków z OSP Werbkowice okazało się, że ogniem objęta jest zabytkowa oficyna. Na szczęście budynek nie był zamieszkały.

– Nie mniej jednak przeszukano wszystkie pomieszczenia, celem sprawdzenia, czy nie znajdują się w nich osoby postronne korzystając z drzwi wejściowych oraz otworów okiennych, a następnie sprawdzając wewnątrz budynku wyważając kolejne drzwi. Dwa zastępy strażaków z JRG oraz z OSP KSRG Werbkowice w aparatach ochrony dróg oddechowych dokonywały sukcesywnej penetracji zadymionych pomieszczeń w budynku na parterze w celu ewentualnego odszukania przebywających tam osób – relacjonuje kpt. Piotr Sendecki z KP PSP w Hrubieszowie.

Pożar przez drewniany strop przedostał się na strych i objął całą powierzchnię dachu. Akcja gaśnicza była utrudniona, strażacy musieli korzystać z podnośnika oraz usuwać blaszane pokrycie dachu aby dotrzeć do źródeł ognia. Po przytłumieniu ognia do prac rozbiórkowych wykorzystano ładowacz czołowy użyczony przez zarządcę obiektu, którym zdejmowano blachę z dachu obiektu. Całkowicie spłonął dach i wnętrze budynku, udało się uratować wnętrze znajdującego się obok mieszkania oraz nie dopuścić do rozprzestrzenienia się ognia na znajdujący się po sąsiedzku zabytkowy pałac.

Jak ustalili strażacy, prawdopodobną przyczyną powstania pożaru było podpalenie. – Ogień pojawił się w nieużytkowanej części budynku bez wyposażenia wnętrza. Do budynku doprowadzona była instalacja elektryczna, lecz w części objętej pożarem było odłączone źródło zasilania – wyjaśnia kpt. Piotr Sendecki.

W akcji gaśniczej brało udział 28 strażaków z jednostek: JRG w Hrubieszowie, OSP Werbkowice, OSP Turkowice, OSP Podhorce i OSP Czerniczyn. Straty wstępnie oszacowano na 150 tys. zł. Działania gaśnicze trwały ponad 4 godziny.