Czwartek, 28 marca 202428/03/2024
690 680 960
690 680 960

Śmierć 26-latka na ul. Wyżynnej: Zatrzymani już na wolności, ujęto właściwego sprawcę

Mężczyźni, którzy zostali zatrzymani w sprawie śmierci 26-letniego mieszkańca Lublina, po przesłuchaniach zostali zwolnieni. Wczoraj wpadł właściwy sprawca ugodzenia nożem.

Trzej mieszkańcy Lublina, którzy zostali zatrzymani przez policję w związku ze śmiercią 26-letniego mieszkańca ulicy Wyżynnej w Lublinie, odzyskali wolność. Okazało się, że żaden z nich nie był sprawcą ugodzenia nożem, od którego zginęła ofiara. Po przeprowadzeniu z nimi niezbędnych czynności oraz ich przesłuchaniu, zostali zwolnieni do domów. Tymczasem śledczy ustalili właściwego sprawcę, okazało się jednak, że w międzyczasie wyjechał on z Lublina.

W poniedziałek mężczyzna został zatrzymany, przebywał w Koninie w województwie wielkopolskim. Jest to mieszkaniec Lublina, został już przewieziony do Lublina i w środę ma zostać doprowadzony do lubelskiej prokuratury. Tam zostanie przesłuchany. Z ustaleń śledczych wynika, że tylko on był sprawca zdarzenia. Zadał ofierze dwa ciosy nożem, z których jeden okazał się śmiertelny w skutkach.

26-latek zginął w niedzielę wieczorem w wyniku ciosu zadanego nożem. Był to finał awantury, do jakiej doszło w pobliżu bloku przy ul. Wyżynnej 20. Do poszkodowanego wezwane zostało pogotowie ratunkowe, które natychmiast przetransportowało go do szpitala. Pomimo wysiłków lekarzy, mężczyzna zmarł na stole operacyjnym.

Sprawca będzie odpowiadał za zabójstwo. Grozi za to do 25 lat pozbawienia wolności a nawet dożywocie.

(fot. lublin112 – zdjęcie ilustracyjne)
2016-02-09 20:41:42

37 komentarzy

  1. Marto to może ty z nim przestawałas skoro tak dobrze go znasz? A może nie osadzaj tak ochoczo tylko pomodl się za Damiana i tego co mu życie odebrał? A Zbawiciel powiedział nie osadzajcie bo sami będziecie osądzeni. Serdeczne wyrazy współczucia dla obydwu rodzin

    • tu nie chodzi i osądzanie tylko o prawdę. Fakt zasady może i miał, ale to też nie tak, że zaraz zrobicie z niego najlepszego człowieka na osiedlu i wielką ofiarę nożownika. Ktoś, kto całe dnie spędza pod blokiem, zaczepia ludzi pod wpływem i alko i dragów, ktoś kto długi czas był utrzymywany przez społeczeństwo w więzieniu, kto nie pracuje – KTO NIE ŻYJE JAK NORMALNY CZŁOWIEK nie jest chyba taki super. Wreszcie jego oprawca nie bez powodu tą kosę nosił. Skoro go zastraszali ( Zenio i Bohunek i reszta), skoro w końcu wyskoczył do niego przez balkon ( w celu wiadomym) to co się dziwić…. Oni mogli się nad kimś znęcać a on miał się nie bronić? A skoro zenek siedział przez jego zeznania to widocznie miał za co siedzieć. Ot i istota całej sprawy

Z kraju