Słyszała płacz dziecka z zaparkowanego pojazdu. Kierowca BMW był nietrzeźwy
10:21 03-08-2018
Dzisiaj przed godziną 2 łęczyńscy policjanci otrzymali zgłoszenie, że w zaparkowanym pojeździe znajduje się małe dziecko. Zgłaszająca słyszała jego płacz, co więcej dziecko wołało wujka.
Po przybyciu na miejsce zgłaszająca wskazała policjantom jadący pojazd, z którego słyszała wcześniej płacz dziecka. Policjanci zatrzymali do kontroli drogowej pojazd marki BMW, którego kierującym był 32-letni mieszkaniec Zamościa. Mężczyzna oświadczył, że wraca ze swoją 4-letnią bratanicą z nad jeziora. Mężczyzna tłumaczył, że zatrzymał się na chwilę, aby załatwić potrzebę fizjologiczną, dlatego nie było go w pojeździe.
W tym czasie śpiąca dziewczynka obudziła się, przestraszona nieobecnością opiekuna zaczęła płakać i wołać wujka, co wzbudziło zaniepokojenie u zgłaszającej. Jak się okazało mężczyzna był nietrzeźwy. Badanie alkomatem wykazało w jego organizmie 0,5 promila.
32-latek odpowie przed sądem za swoje nieodpowiedzialne zachowanie. Dziewczynce nic się nie stało, został odebrana przez swoją mamę by móc bezpiecznie wrócić do domu.
2018-08-03 10:01:57
(fot. lublin112.pl)
Dziewczynka została odebrana przez swoja mamę by móc bezpiecznie wrócić do domu, a podpitego wujka trzeba było pała , per pedes zagnać bezpiecznie do domu, a szanowne BMW na lawecie, bezpiecznie na parking policyjny (a wydać za solidną opłatą).
Wojtek samo zło.. ?
w krajach o wysokiej cywilizacji jak Austria czy Słowenia 0,5 promila jest dozwolone
Są też kraje, którym „wysokiej cywilizacji” odmówić nie można, gdzie dozwolone jest tylko 0,00 promila.
Są kraje w których użytkownicy szanują swoje uprawnienie wypijając lampkę wina do obiadu a nie jadąc po suto zakrapianej imprezie na dużym kacu, twierdząc że to po małym piwku. Najpierw ludzie muszą nauczyć się kultury i szacunku do innych a potem można dać im przywileje. Niestety Polska usłana jest jeżdżącymi alkoholikami, dlatego nie mam nic przeciwko, żeby pójść w obniżenie limitu.
To z nad jeziora wiezie się 4 letnie dziecko bmką o 2 w nocy ?
Wprowadził do jakiejś aplikacji swoją wagę i ilość wypitego alkoholu.
Wyświetlił się wynik, że o 2 w nocy będzie 0,0.
A tu nagle policja kazała dmuchać nie wprowadzając do alkomatu wagi kierowcy 🙂
Ot i cała tajemnica.
Kolejny bimmer w burakowozie. Czy tą marką w Polsce nikt normalny nie jeździ?!
A gdzie była mama,kto dał dziecko pod opiekę wujkowi?????