Siemień: Włamał się do kościoła, ukradł przedmioty liturgiczne. Spowodował straty na blisko 50 tys. złotych
16:21 19-04-2017
Do kradzieży doszło w grudniu ubiegłego roku w kościele w miejscowości Siemień w powiecie parczewskim. Sprawca włamał się do świątyni i z pomieszczeń zakrystii ukradł przedmioty liturgiczne.
– Jego łupem padły dwie monstrancje, kielichy, zabytkowe świeczniki i inne przedmioty liturgiczne. Oprócz zrabowanych przedmiotów dokonał też uszkodzenia sejfu i metalowych kasetek. Próbował też podpalić szaty liturgiczne. Straty jakie spowodował zostały oszacowane na blisko 50 tys. zł – informuje mł. asp. Artur Łopacki z parczewskiej Policji.
Kryminalni z Parczewa wytypowali mężczyznę, który mógł być sprawcą włamania i kradzieży.
– Policjanci zawitali wczoraj do domu 35-latka, który nie spodziewał się wizyty stróżów prawa. Na terenie jego posesji w gminie Siemień funkcjonariusze odnaleźli skradzione z kościoła przedmioty. Jak się okazało zatrzymany mężczyzna był już wcześniej karany za podobne przestępstwa – wyjaśnia mł. asp. Artur Łopacki.
Mężczyzna jest już w policyjnej celi, grozi mu do 10 lat pozbawienia wolności.
2017-04-19 15:54:44
(fot. Policja Parczew)
Nic dziwnego. Niezła rodzinka G. z Siemienia
Popieram…
Drogie te sprzęty i szaty mają swoją drogą. Niech żyje skromność kościoła. W końcu ciężko pracują na te szaty i przedmioty liturgiczne kasując nas za chrzciny, wesela, pogrzeby i msze upamiętniające co kol wiek byle wydusić jeszcze trochę kasy. Jeśli by ta czarna mafia wierzyła w boga to by tak nie postępowała, bo przy tym co robią to pierwsi do piekła pomaszerują.
w tej sprawie to nie ma znaczenia. Ważne że człoweik który kradł na lewo i prawo wkońcu został złapany. Pewnie miał problem z zamianą przedmiotów liturgicznych na pieniądze.
Na szaty i przedmioty liturgiczne, składają się wierni. Gdy jest potrzebny ornat, wierni zbierają potrzebne pieniądze i jest to własność Kościoła (nie księdza). Jaka jest sytuacja materialna księdza, to inna sprawa. Datki za wesela, chrzciny, msze, mają inną kieszeń i ukierunkowanie, ale to zależy od konkretnych ludzi.
ta kupa złomu ma być warta 50 tysi?
przyjmij parafio ten krzyż i nieś przez życie z dumą
Jeśli ochrzczony to bezwzględna ekskomunika dla niego i jego najbliższej rodziny. Świecki pogrzeb (jak bóg da to niech i żyje 100 lat), brak chrztu dla dzieci (rodzice nie są w stanie ich wychować w świecie chrześcijańskich wartości), o ślubie (o ile nie żonaty) z udziałem księdza nie wspominam. Ksiądz chodzący po kolędzie powinien omijać jego nieruchomość szerokim łukiem, a wszyscy mieszkańcy wsi którzy go spotkają na ulicy, pod sklepem powinni spluwać na jego widok.
Nie pomyślałeś że mogą to czytać jego bliscy lub dalsi bliscy..!!! To że on tak postąpił to i tak się wstydu najedli i bez twoich komentarzy także stul dziób..!
Bóg miało być z Wielkiej Litery. Zwykły błąd. Przepraszam.
Resocjalizacja nie pomogła, ile razy można wpaść w tak głupi sposób. Brat też chciał ukraść z poczty miliony a ukradł tylko parę kilo monet 🙂
Jeszcze więcej jest gorszych rodzin w Siemieniu niż rodzinka G. i gu…no to kogo obchodzi bo każdy będzie sądzony własną miarą ale tutaj hienom najlepiej się wypowiedzieć bo są inkognito a w oczy to już brak odwagi.
Żal tych co komentują i pastwią się tragedią innych a w domu mają większe bagno.
Jego wina-będzie jego kara i tyle w temacie!!!
to ile ludzi ten koleś okradł i skrzywdził to nie jestem wstanie zliczyć. Trochę posiedział za kratami a potem wychodził i dalej to samo. Miejmy nadzieję że teraz odpowie za swoje czyny chociaż jeśli go wypuszczą do sprawy do będzie pozamiatane bo się potrafi ukrywać.