Piątek, 29 marca 202429/03/2024
690 680 960
690 680 960

Setki policjantów w Lublinie na zwolnieniach lekarskich. Sytuacja robi się niebezpieczna

Coraz więcej policjantów z Lublina i regionu jest na zwolnieniach lekarskich. Jeżeli taka sytuacja się utrzyma, będzie to miało przełożenie na poczucie bezpieczeństwa mieszkańców naszego miasta i części powiatów na Lubelszczyźnie.

Kilkuset policjantów nie pojawiło się we wtorek na służbie w samym tylko Lublinie. Z blisko 5 tys. funkcjonariuszy w cały lubelskim garnizonie około 1500 jest już na L4. Są jednostki takie jak Hrubieszów, Parczew, Włodawa, czy Radzyń Podlaski, które w praktyce nie funkcjonują. W Łęcznej policjantów na dyżurze można policzyć na palcach jednej ręki.

Absencja dosięgła głównie policjantów z drogówki, prewencji i wydziałów kryminalnych. Sytuacja jest dynamiczna, fala zwolnień lekarskich przybiera na sile. Jeżeli tak dalej pójdzie w komendach pojawi się problem z utrzymaniem ciągłości służby. W Oddziałach Prewencji w Lublinie „choruje” już ponad połowa funkcjonariuszy.

Z nieoficjalnych informacji wynika, że w całym kraju ponad 14 tysięcy policjantów zachorowało na tzw. „psią grypę” lub zostali zaatakowani przez „wirus H1L4”. Związki zawodowe wyjaśniają, że nie jest to ich inicjatywa. Jak nas poinformowano, związkowcy w żadnym przypadku nie naciskali na funkcjonariuszy, aby ci masowo przechodzili na zwolnienia lekarskie. To jest inicjatywa policjantów, związana z wielomiesięcznym protestem służb mundurowych.

Niepokojące są informacje od Czytelników, którzy mówią o długim oczekiwaniu na przyjazd patrolu np. do kolizji. Uczestnicy zdarzeń drogowych odwołują zgłoszenia i próbują się dogadywać między sobą.

Wczoraj policjanci usłyszeli od Komendanta Głównego Policji, że osoby, które będą pełnić służbę 11 listopada mogą liczyć na dodatkowe 1000 złotych do wypłaty. Komendant zapewniał, że nie jest to forma przekupstwa tylko dodatkowe wynagrodzenie. Propozycja jednak była mało interesująca, biorąc pod uwagę ilość środowych L4 napływających od mundurowych z oddziałów prewencji. Co roku, spora grupa policjantów z Lublina zabezpieczała Marsz Niepodległości. Jak będzie teraz nie wiadomo. Jedno jest pewne, że za chwilę funkcjonariuszy będzie jeszcze mniej, ponieważ niektórzy planują na sobotę i niedzielę udział w akcji oddawania krwi. Policjanci są zdeterminowani, oddolny protest policjantów pokazuje, jakie są nastroje w policji.

Postulaty protestujących policjantów

1. Podwyżka – dodatkowe 650 zł dla każdego policjanta.
2. Przywrócenie dawnych uprawnień emerytalnych policjantów (emerytura po 15 latach służby). Obecnie policjanci mają prawo do świadczenia emerytalnego po 25 latach służby i po 55. roku życia.
3. Odmrożenie waloryzacji pensji.
4. Wprowadzenie pełnej odpłatności za nadgodziny i służbę w dni wolne od pracy.
5. Zrównanie status emerytalnego funkcjonariuszy przyjętych do służby po 1 stycznia 1999 roku, z tymi przyjętymi przed tą datą.
6. Przywrócenie pełnej wypłaty za czas zwolnienia lekarskiego nieprzekraczającego 30 dni.

Ministerstwo wyraziło chęć rozmów, jednak nie odpowiedziało na część postulatów. Wczoraj gen. insp. Jarosław Szymczyk przesłał list do protestujących policjantów. Jego treść poniżej.
Setki policjantów w Lublinie na zwolnieniach lekarskich. Sytuacja robi się niebezpieczna

Setki policjantów w Lublinie na zwolnieniach lekarskich. Sytuacja robi się niebezpieczna

Jak wynika z przebiegu obrad Sejmu RP, w najbliższy piątek, 9 listopada 2018 r. w porządku posiedzenia Sejmu znajdzie się punkt dotyczący przedstawienia aktualnej sytuacji w Policji.

(fot. lublin112.pl)

80 komentarzy

  1. Żądam od ZUSu jako płatnik składek dla ZUSu natychmiastowej weryfikacji zwolnień lekarskich dla tej grupy zawodowej! Orzecznicy i ich komisje lekarskie lekarzy orzeczników ZUS czekają !

  2. Lepiej niech siedzą w domach zamiast łapać „przestępców” kryjąc się z suszarkami na wylotach z terenów zabudowanych.

    • Masz racje z suszarkami na wylotówkach. Bardziej przydaliby się na drogach w centrum miasta. Więcej skrzyżowań, większy ruch pieszy czy rowerowy. Tu kontrola prędkości bardziej by się przydała.

    • Ustawią się złośliwie na wylotówkach i wystawiają mandaty, kierowcom którzy nie popełnili żadnego wykroczenia – to straszne.
      A teraz na poważnie. Można przez 5 lat jeździć codziennie po mieście o 20-40 km/h za szybko i nie dostać mandatu. Gdy jeszcze były fotoradary to kierowcy się trochę kontrolowali. Teraz kontrola prędkości w Polsce to zupełna fikcja, bo na jeden radiowóz nieoznakowany przypada pewnie 100000 samochodów.
      Efektem tego są m.in. rekordowe statystyki wypadkowości – ale to dla Ciebie nieważne, bo Ty oczywiście jeździsz szybko, ale bezpiecznie.

    • Jest jedna, niezawodna metoda na wszystkie pułapki czyhające na kierowców (suszarki, fotoradary, nieoznakowane radiowozy). Niestety nie zdradzę tej metody, bo gdyby kierowcy ją poznali, to wiązałaby się to z paraliżem komunikacyjnym całego kraju. Dokładnie takim samym jaki ma miejsce w krajach Europy Zachodniej czy Północnej. Jazda z dopuszczalną prędkością, to braki w zaopatrzeniu, ludzie niezdążający odebrać dzieci z przedszkoli, czerstwe bułki w sklepach, służby drogowe zamiast zbierać zwłoki z dróg siedzą bezczynnie, mechanicy to samo itp.

  3. Taaak… niby wszyscy są na zwolnieniach, a wczoraj byłam świadkiem takiej sytuacji – patrol policji (5 funkcjonariuszy!!!!!) wypisywało mandat za spożywanie alkoholu w miejscu publicznym (ławeczka w parku) parze, chłopakowi i dziewczynie. Więc halooo… co tu nie gra?

    • Nie grają twoje szare komórki – nie każdy policjant pracuje w ruchu drogowym. Tobie się wydaje że kontrola to ot tak każdy byle jełop jest w stanie przeprowadzić? Dziś panuje taka biurokracja, wzmożona przez cwaniactwo i roszczeniowość kierowców że do przeprowadzenia kontroli potrzeba mega przeszkolenia i znajomości całej sterty przepisów co do paragrafu – nie wierzysz to idź na komendę, albo zacznij czytać ustawy (ze zrozumieniem). Prewencja ma zadanie szarpać się na ulicy z patologią, a drogówka to inna bajka. Wystarczy ze mam w rodzinie funkcjonariusza drogówki, to po niektórych dniach wraca do domu jakby go pies zeżarł i zwrócił, tacy petenci się trafiają. Osobiście poznając szczegóły co niektórych kontroli wziąłbym pałę i załatwił sprawę prosto, dlatego właśnie nie nadaję się do bycia policjantem. Dlatego nie bądź taki mądry skoro nie znasz sprawy z drugiej strony barykady.

  4. Dość takiego Rządzenia!!!!

    BARDZO DOBRZE. MOŻE TEN RZAD WKONCU ZROZUMIE ŻE NIEMOZNA TYLKO PŁACIĆ NIEROBOM 500+, PATOLOGII. WSZYSCY POWSTANMY I UPOMNIJMY SIE O GODNA PLACE!!! JAK KTOS MA ŻYC CAŁY MIESIĄC UTRZYMAĆ RODZINE ZROBIĆ OPŁATY ZA 1500ZL NA RĘKĘ????? TO TAKIM WŁAŚNIE LUDZIOM NALEZY SIE PODWYŻKA!!!!!!! POMOC OD PAŃSTWA!!!!!

  5. Ty sobie lepiej wstań i udaj się do …. wychodka lewacka mendo zamiast nawoływać do kolejnych burd.

Z kraju