Piątek, 29 marca 202429/03/2024
690 680 960
690 680 960

– Jest ryzyko, jest zabawa. Dopalacze choć groźne, cały czas mają swoich amatorów

Pomimo olbrzymiej ilości zatruć, handel dopalaczami wciąż kwitnie. Dzieje się tak, ponieważ cały czas są na nie klienci. Tymczasem policja z sanepidem zamknęła kolejny sklep gdzie sprzedawano te środki.

Kilkaset osób w całym kraju, w ostatnim czasie, było hospitalizowanych po zażyciu dopalaczy. Nadal jednak przebywa ich amatorów w szpitalach, a ich stan jest poważny. W naszym regionie do tej pory hospitalizowano kilkanaście osób, m.in. z Lublina, Puław czy też Tomaszowa Lubelskiego. Jak podejrzewają zajmujący się tym problemem specjaliści, liczba zatruć z pewnością jest o wiele większa, gdyż niektóre osoby odmawiały ratownikom medycznym udzielenia im pomocy, inni zaś obawiając się konsekwencji, leczyli się domowymi sposobami, oczekując aż ich stan się poprawi.

Na Lubelszczyźnie problem z dopalaczami, choć jest mniejszy niż na Śląsku, to jednak cały czas występuje. Od początku roku zanotowano blisko setkę przypadków zatruć, w tym już kilkanaście w lipcu. Jak przyznają lekarze, każdy przypadek jest inny, jedni znajdowali się w takim stanie, że brak było z nimi jakiegokolwiek kontaktu, inni zaś byli niezwykle pobudzeni. Największy problem występował wtedy, gdy osoby te nie potrafiły powiedzieć co zażywały. Znacznie utrudniało to udzielenie im pomocy i zastosowanie właściwego sposobu leczenia. Z osób, które trafiły do szpitala w ubiegły weekend, trzy znajdowały się w ciężkim stanie.

Wśród zatrutych było kilku mieszkańców Puław. Przyznali się lekarzom, że zażywali wcześniej dopalacze. Powiadomieni o wszystkim policjanci przesłuchali ich i ustalili, że wszyscy środki o nazwie „Cząstka Boga” zakupili w jednym z puławskich sklepów. Co ciekawe, sklep ten od dwóch lat był w ciągłym zainteresowaniu zarówno policji jak i sanepidu. Wielokrotnie był też zamykany. Jednak po kilku dniach zmieniał się właściciel i ponownie odbywała się sprzedaż. Policjanci zatrzymali 25-latkę, która wprowadzała dopalacze do obrotu. Teraz, po wprowadzeniu nowych przepisów, możliwe było postawienie jej zarzutów. Kobieta podczas przesłuchania nie przyznała się do zarzucanych jej czynów, jednak zeznania świadków są jednoznaczne. Policja zarzuciła jej doprowadzenie do bezpośredniego narażenia życia lub ciężkiego uszczerbku na zdrowiu wielu osób za co grozi do 3 lat pozbawienia wolności.

Problem dopalaczy dotyczy także dzieci, w szpitalu w Białej Podlaskiej hospitalizowano dwóch chłopców w wieku 12 oraz 13 lat. Na szczęście środki chemiczne nie spowodowały u nich ciężkich obrażeń. W tym przypadku policjanci szybko namierzyli skąd pochodziły dopalacze i sklep w którym je sprzedawano został definitywnie zamknięty. Podczas przeszukania odnaleziono trzydzieści opakowań „Cząstki Boga”. W tym samym czasie w bialskim szpitalu leczono 20-letniego mieszkańca Międzyrzeca Podlaskiego, który miał objawy zatrucia narkotykami. W tym przypadku niebezpieczeństwo było bardzo duże, gdyż mężczyzna przyznał się, że zażywał „Mocarza”, czyli najniebezpieczniejszy z dopalaczy, którym zatruło się już kilkaset osób. Na szczęście nie wymagał on dłuższego leczenia i po przeprowadzonych badaniach został wypisany do domu.

Policjanci ustalili, że dopalaczami poczęstował go jego 21-letni kolega. Mężczyzna został zatrzymany w policyjnym areszcie i usłyszał zarzuty narażenia na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia, bądź spowodowania ciężkiego uszczerbku na zdrowiu oraz udzielania środków odurzających. Śledczy ustalili również pochodzenie „Mocarza”. Mianowicie został on przywieziony przez oskarżonego z województwa mazowieckiego. Kolejny ze sklepów handlujących zabronionymi substancjami został zamknięty w Świdniku. Sklep działał od ubiegłego roku i cały czas był pod nadzorem pracowników sanepidu. W tym mieście oficjalnie zgłoszono tylko jeden przypadek, kiedy to podejrzewano zatrucie dopalaczami.

Z kolei w samym Lublinie, jak zapewnia sanepid, nie ma miejsc, gdzie odbywałby się handel tymi zabronionymi środkami. Ostatni został zamknięty wiele miesięcy temu na ulicy Furmańskiej. Jednak młodzi ludzie kupują te środki przez internet. Udało nam się porozmawiać z jednym z nastolatków, któremu po zażyciu dopalaczy potrzebna była pomoc medyczna. Myślał, że nic mu nie grozi. – Głośno było o „Mocarzu”, my z kolegami kopiliśmy coś innego, nie sądziliśmy, że też da takiego kopa, po którym człowiek nie będzie w stanie racjonalnie funkcjonować. Nie pamiętam co się ze mną działo przez dwa dni, kompletna amnezja. Ale na szczęście jest już ok. Jest ryzyko, jest zabawa – dodał nasz rozmówca. Pomimo luźnego podejścia do tego co mu się przytrafiło, zapewnił jednak, że będzie trzymał się od dopalaczy z daleka.

(fot. policja)
2015-07-18 20:50:39

21 komentarzy

  1. Powinni NFZ refundować tego MOCARZ’a.

    Jako cudowny lek na patologie.
    Odwieczne prawo natury….najsłabsze ( czy. najgłupsze ) jednostki eliminują się same.

    A tak na serio to powinni tym „zatrutym” wystawiać rachunki za leczenie.
    Nie podoba mi się, że za moje składki leczy się idiotów, a ja nie daj Boże jak będę musiał skorzystać z „specjalisty” to mam czekać miesiącami bo hajsu im mało.

    • Nom, a jak ty zatrujesz się alkoholem to też niech wystawią ci rachunek za doprowadzenie do pionu.

      • Mecenas alkoholik

        ochoczo i niezwłocznie zapłacę za kroplówkę z glukozą.

        Myślę, że spokojnie w kilku stówkach się zmieszczę.

        Słabe porównanie…odtrucie organizmu z MOCARZ’a to nie jednak nie to samo co lekka „niedyspozycja” po alkoholu.
        Tym bardziej, że zatrucie alkoholowe leczymy od setek lat i mamy to opanowane do perfekcji 🙂
        taki sport narodowy 🙂

    • Mecenas to jest to oczym marzę by w końcu te paly rządowe zaczęły słuchać większości narodu popierał.

    • Równie dobrze to osoby wypadków drogowych powinny też płacić za leczenie z powodu tego, że są złymi kierowcami, a najlepiej to wszyscy bo nie dbają o swoje zdrowie, nie uprawiają sportu, źle się odżywiają, oddychają zanieczyszczonym powietrzem zamiast czystym itp. itd. Mecenas pier…..sz jak potłuczony.

      • Mecenas potłuczony

        no nie mogę się zgodzić z Twoimi argumentami.

        Wrzucanie do jednego worka ludzi po wypadkach drogowych, otyłych i poważnie chorych razem z użytkownikami MOCARZ’a jest nie fair.
        Do mnie takie porównanie nie przemawia.
        Słabe.

      • Jeśli będziesz winnym spowodowania wypadku będąc pod wpływem alko, to za wszystko płacisz. Akcję ratunkową, leczenie wszystkich, naprawy i pogrzeby. Płacisz z własnej kieszeni, bo ubezpieczyciel nawet grosika nie wypłaci. Tutaj powinno być identycznie. A skąd zatrucia? A no stąd, że debile nie wiedzą, jak brać. Tabletki, żeby zaczęły działać, potrzebują minimum 30 minut. Oni wezmę 2 i po 5 minutach stwierdzają „nic nie czuję”, więc znowu 2 itd., a po godzinie, jak zacznie działać, to ich gniecie. Nie biorę, nie brałem i nie jestem zwolennikiem.

  2. Pan Cieć z alei Lubartowskich w Lublinie k/Świdnika

    Nie zawsze się zgadzam Twoimi komentarzami „Mecenasie”, ale dziś to co napisałeś w 100% pokrywa się z tym co ja na temat myślę.
    Pozdrawiam serdecznie

  3. Za nic nie mogę zrozumieć dlaczego ich ratują. W szczególności pełnoletnich. Trzeba szanować wolę ludzi, a nie im coś narzucać. Co chcą, to robią. Jak kto chce igrać ze śmiercią, to jego nienaruszalne prawo. A już dlaczego ma być ratowany za moje podatki, to nigdy nie pojmę. Co innego, jak się komuś przytrafi nieszczęście, ale jak z własnej woli?! Zostawiać ich w spokoju.

  4. Nie chcieli legalizacji czy też depenalizacji marychy, to macie dopalacze i nieudolne walki z nimi, widoczne w aptekach… Zakażą kolejnych substancji pojawią się inne i tak w koło, a w aptece nawet rumianku nie będzie można kupić 😀 Słabo to wygląda, rząd powinien wprowadzić akcyzę na maryśkę i trochę by się budżet podreperował, a tak mamy takie gó*no sprzedwane.. (Nie mówię tu o jakichś mocarzach, a jedynie o jakichś tam ziołach czy co oni tam sprzedają).

  5. Rolnik szuka żony

    Z prochu powstałeś prochy wąchałeś i w proch się obrócisz.
    Dragi s,a dla frajerki, cymbały palą i biorą, zgroza że tych debili jest coraz więcej. Potem ja tych ćwoków utrzymuję u psychiatry i rożnych „monarach”

  6. Jaśko Antymotorek

    Dajcie się wykazać Darwinowi. Im więcej debili po tych trutkach zdechnie tym w przyszłości lepiej dla dobra ogółu..

  7. Słabe państwo słabe prawo jeśli nie są zainteresowani zdecydowanymi regulacjami prawa to znaczy, że rządzący maja w tym interes bo sami tym guwnem handlują lub ich mocodawcy. Polska to zajefajny kraj po prostu bagno.

    • Oczywiście Niezależny Związek Zawodowy Grabarzy Polskich

      Jak uważali, a nie daj Boże, dalej uważają, że: „Jest ryzyko, jest zabawa” to nie tracić naszych składowych pieniędzy na ratowanie takiego przygłupa tylko dostarczyć mu tego „ryzyka i zabawy” tyle, żeby zaćpał się raz na jutro.
      Społeczeństwo na tym zyska, a i my zarobimy przy okazji niejako.

  8. Taka naturalna selekcja jest wskazana, wiec zdecydowanie popieram moich Przedmówców.
    Jezeli pomimo apeli, zgonów po dopalaczach nadal jest branie, to znaczy, że są one potrzebne.
    Patologia, jaka szerzy się wśród młodzieży, aż przeraża.
    Jechałam w piątek autobusem, ja z przodu, a chojraki na końcu..Przez dobre pół h
    wysłuchiwałam takich
    epitetów, że aż głowa mi spuchła, o taką różnorodność w wulgaryzmach nawet siebie nie podejrzewam.
    Chłopaki pomiędzy 'przecinkami’ opowiadali , właściwie, to się darli, jak to oni palą, zdobywają dopalacze,
    jak kombinują kasę na to, ale to, co mnie naprawdę ubodło, to widok tych chłopców…jak już z czystej
    ciekawości odwróciłam się, by popatrzeć na te patologiczne gęby, to mnie zmroziło…było ich 3 i żaden z
    nich nie miał więcej, jak 7-11 lat….Pomyślałam wtedy, że mogliby i starym dać zajarać, bo ich rodzicie
    nigdy nie powinni się rozmnażać..dla swojego dobra, dzieci i całej reszty.

  9. Z natury jestem człowiekiem pełnym empatii, ale muszę się zgodzić z tym, co piszecie powyżej.
    Jeżeli jakaś patologia chce się truć i zdychać na własne życzenie, nie przeszkadzajmy im – może to jedynie podnieść jakość naszego narodu.
    Poprzez tzw. selekcję naturalną.

    • Jevgienij Pokraca

      Nareszcie coś sensownego z twojej głowiny wyszło szanowna „tojo”. Obiema rencyma podpisywam sie pod tem!

      • Jewgienij, jestem najbardziej sensownym człowiekiem, jakiego możesz sobie wyobrazić. Tylko nie zawsze moje poczucie humoru trafia do Twojej głowiny. 🙂
        Pozdrawiam!

      • A tak na marginesie: nie zawsze nick określa płeć, czasami markę auta, np Toyota.:):):)

  10. popieram Mecenasa niech płaca za głupotę ze swojego portfela ,

Z kraju