Wtorek, 23 kwietnia 202423/04/2024
690 680 960
690 680 960

Ryki: Poważne potrącenie na przejściu dla pieszych. Duże utrudnienia na trasie Lublin – Warszawa

Groźny wypadek w Rykach. Samochód osobowy potrącił przechodzącą przez przejście dziewczynę.

Do wypadku doszło w piątek około godziny 20:30 na ulicy Warszawskiej w Rykach. Na przejściu dla pieszych w rejonie skrzyżowania z ulicą Żytnią, samochód osobowy potrącił znajdująca się tam 15-latkę.

Na miejscu interweniowała policja i pogotowie ratunkowe. W chwili obecnej nie są znane jeszcze szczegółowe okoliczności zdarzenia. Poszkodowana nastolatka została przetransportowana do szpitala w Lublinie. Jest w ciężkim stanie.

Ruch na drodze krajowej nr 17 Lublin – Warszawa jest utrudniony. Tworzą się bardzo duże korki.

 


Wyświetl większą mapę

 

(fot. lublin112 – zdjęcie ilustracyjne)
2016-03-11 21:00:27 AKTUALIZACJA 22:47

36 komentarzy

  1. Wiklinowy nocnik

    haha piateczek piatunio a sloiki w koreczku stojunio 🙂

    • A debil jak nie mial mozgu tak nie ma, bez wzgledu na dzien tygodnia. Popukaj sie w czolo idioto

    • przejezdzam przez ryki dosyc często i nie wiem kto tym ludziom dał prawo jazdy , notorycznie sa tam łamane przepisy ruchu drogowego a ludzie jezdza jak na dzikim zachodzie, totalny b.urde.l. .min. przejezdzanie z duza predkoscia przed pieszym znajdujacym sie juz na przejsciu dla pieszych. Nowy komisariat jest 10 metrow od ulicy warszawaskiej.

  2. za potrącenie pieszego na przejściu powinna być jakaś specjalna kara, bo obecny system kar za próbę zabójstwa to kpina

    • Chyba nie bierzesz pod uwagę wtargnięcia pieszego na przejście prosto pod koła, gdzie wieczorem taka osoba jest mało widoczna, a czas na reakcję znikomy. Nie obwiniam tu nikogo ale co poniektórym pieszym należałoby wyjść i skórę przetrzeć. Bo często jest, że nie posiadają żadnych odblasków lub teraz super światełek, a w dodatku słuchawki w uszach i muzyka ich niesie.

      • Wtargnięcie na przejscie na pieszych – pięknie to nazywasz. Zapewne jako kierowca za każdym razem jak wjeżdzasz na drogę to dokonujesz „wtargnięcia”.
        Zero tolerancji dla buraków, którzy nie widzą na drodze nic poza czubkiem własnego nosa!

        • nie masz pojęcia o czym piszesz…w Rykach to dawna mentalność ich niesie, że kiedyś dróg nie było i łażą jak po polu. Żeby wejść na przejście to trzeba się rozejrzeć i dopiero wtedy wchodzić a nie wchodzić bez rozglądania BO JA JESTEM NA PRZEJŚCIU!!!
          Ryki to powinni zaorać bo tylko w nich jest największy problem z przejechaniem a ludzie łażą jak święte krowy. A w ogóle to w którym cywilizowanym kraju trzeba przejeżdżać przez każdą wieś żeby dojechać do Stolicy?? :):):)

          • za 2 lata będzie obwodnica Ryk w ciągu ekspresówki Lublin Warszawa także Twoje słowa przestaną być aktualne

          • Ty światowiec Twoim myśleniem obrażasz nie tylko mieszkańców Ryk ale również innych miejscowości przez które przebiegają strategiczne i jakże ważne szlaki komunikacyjne. Jak Ci nie odpowiada możesz latać samolotem ze Świdnika, a jeszcze lepiej z Radomia.

          • Kierowcy to coraz większe chamy, czasem zdarza mi się na przejsciu czekac kilka minut zanim jakis cymbal raczy się zatrzymac 😉 to naprawdę zalosne, wiadomo że piesi mają pierwszenstwo i kierowcy zawsze maja obowiązek zatrzymac się lub zwolnic przed przejściem dla pieszych.

          • takich oszołomów powinni zaorać jak ty głąbie, gdyby to było twoje dziecko to byś inaczej śpiewał.

          • Najpierw Ciebie powinni zaorać buraku……. Nikt Ci nie każe tędy jeździć – jeździj nadwiślanką snopku

          • Ze stylu wypowiedzi wnioskuje, że Twój nick Emigrant, to dlatego że emigrowałeś z jakiejś wśi do stolicy. Ja jestem mieszkanką Ryk, więc może mam mentalność świętej krowy, ale na co dzień obserwuję takich światowców jak Ty, na numerach rejestracyjnych z dużych miast, którzy przejeżdżają na czerwonym świetle, nawet gdy święte krowy z Ryk, że swoimi dziećmi w wózkach przechodzą przez przejście mając zielone światło. I jeszcze jedno, może nie wiesz, bo ci na to rozumu nie starcza, ale kodeks w naszym kraju i wszystkich innych cywilizowanych, mówi że pieszy na przejściu jest świętą krową

      • Kierowca. Mówimy na razie o Rykach i ja tu będę obwiniać raczej kierowcę. Przy przejściu o którym jest mowa są światła oświetlające chodnik, ulicę więc kierowca widział zbliżającą się osobę. Również jestem kierowcą i zawszejak zbliżam się do przejścia przy którym są piesi zwalniam trochę bo nie wiadomo czy jakiś idiota nie wskoczy mi pod koła. Trzeba mieć ograniczone zaufanie do pieszych. I skoro dziewczyna jest w ciężkim stanie to ciekawa jestem ile szanowny kierowca miał na liczniku w chwili potrącenia.

        • Nie wiesz jak było to się nie udzielając! Kierowca mogl szybko jechać ale i równie dobrze mógł jechać wolno a dziewczyna mogła „dostać” w głowę albo upaść na głowę… Kierowca mógł być debilem i na nic nie zwarzac ale też mógł być dobrym kierowca a dziewczyna mogła wbiec… Wiele rzeczy mogło się złożyć na ten wypadek więc nie osadzajcie, bo oskarżyć kogoś jest latwo, a ciekawe czy ktoś z was by uczestników wypadku później przeprosił gdyby się mylił…

          • Zreszą nie wiem jak większość pieszych robi, ale ja czekam aż mi się samochó zatrzyma z jednej i z drugiej strony żeby bezpiecznie przejść a nie wchodzić na „JANA” że może zdąrze. Właśnie widac efekt.

        • Nie mógł mieć dużo bo zdążył minąć fotoradar 😉

        • Dużo nie mógł mieć bo pare metrów przed przejściem jest fotoradar do 50 km/h

          • on jechał bardzo wolno…..w granicach 20-25km/h…kilka metrów przed skrzyżowaniem jest fotoradar, a poza tym jechał cały sznur samochodów z obydwu stron i dwa samochody przed nim skręcały na basen przez co jeszcze bardziej zwolnił więc sami oceńcie ile mógł mieć……..z tego co mi wiadomo to kierowcą był kierowca zawodowym z wieloletnim stażem sądząc po wieku wizualnie, a dziewczyna była już na pasach bo auto miało uszkodzenia lewej strony więc może został oślepiony przez sznur aut jadących w kierunku Lublina….nie wiem….trudno powiedzieć ale wiem, że nikt świadomie by nikogo nie potrącił więc nie oceniam….

          • poza tym na skrzyżowaniu i na stacji są kamery o ile dobrze kojarzę więc nie ma problemu z ustaleniem przebiegu zdarzenia

        • Czy ty masz rozum? zastanawiasz się nad tych co klepiesz w klawiaturę? Gdyby widział to jest oczywiste, że by się zatrzymał jak każdy z nas!!! Po co wymyślasz i piszesz scenariusze wyssane z palca…..skoro taki z ciebie kierowca i znasz ryki to chyba wiesz jak wygląda tam sytuacja z natężeniem ruchu co każdy piątek, a ponadto jak już było wspominane, tam dosłownie kilka metrów przed pasami stoi fotoradar więc drogi kierowco sam pomyśl z jaką prędkością mógł jechać……ciekawe w jaki sposób możecie winić/oceniać kierowcę lub pieszego nie będąc świadkiem, nie znając dokładnie szczegółów przebiegu zdarzenia, a tylko na podstawie ogólnych informacji medialnych……na tych forach internetowych to zawsze znajdzie się grupka proroków wszystko wiedzących i najmądrzejszych na świecie….
          Dziewczyna faktycznie jest w stanie ciężkim ale w przypadku uderzenia z jakimkolwiek pojazdem człowiek nigdy nie ma szans…przeważnie samo uderzenie o maskę, czy szybę jest niczym w stosunku do upadku człowieka na asfalt po odbiciu się od auta bo mi się wydaje, że przy miejskich potrąceniach gdzie prędkości są małe, to właśnie ten upadek na asfalt robi największe obrażenia ciała ale to też zależy od sytuacji bo wiadomo, że w każdym potrąceniu ciało inaczej się zachowa, inaczej odbije od auta i skończy się na potłuczeniach i ewentualnym złamaniu….to głowa jest najbardziej zagrożona przy wypadku.

      • niestety racji nie masz w tym wypadku, ryki to przejazdówka, więc pędzi ten kto może, po zmierzchu kiedy światła nie działają można stać do usranej śmierci na pasach. Niestety mimo iż jest to teren zabudowany, pędzą tak wałkonie jak poparzeni

        • Anonimowy Początkujący Kierowca

          Oboje mamy troszkę racji. Brakuje nam kultury na drodze, często łamiemy przepisy, ale nie można wszystkiego zwalać na kierowców… Piesi też bardzo często wchodzą bez oglądania się na boki. Idealnym przykładem są pasy przy PKSie… W Czwartki i w „godzinach szczytu” ludzie chodzą po nich jakby były zwykłym chodnikiem w parku albo na bocznej uliczce…
          Pozdrawiam.

    • Anonimowy Początkujący Kierowca

      Dziewczyna miała słuchawki na uszach bądź bawiła się telefonem więc prawo podobnie nawet nie rozejrzała się ( wiem bo widziałem post na Facebooku jej matki) poza tym tam jest radar więc nie było możliwości aby kierowca jechał ponad 50km/h… Skrzyżowanie jest świetnie oświetlone więc widać chodnik i pasy. Poza tym w piątek w Rykach jest takie natężenie ruchu, że ciężko jest jechać więcej niż 30-40km/h… Ale oczywiście zawsze i w każdym wypadku wina kierowcy… Piesi święte krowy zawsze poszkodowane…
      Pozdrawiam.

  3. Brak słów. Jestem mieszkanką tej okolicy, codziennie moje dzieci wracają do domu ze szkoły i przechodzą przez to przejście, jest BARDZO NIEBEZPIECZNIE!!!!! wnioskowaliśmy o przejście na przycisk, oczywiście bez efektu. Jest mi strasznie przykro…..Potrącona dziewczyna to młoda ale rozsądna osoba, najbardziej należy obwinić o to osoby, które są decyzyjne, a nie robiły nic by to przejście było bezpieczniejsze

  4. Chciałabym wtrącić swoje 3 grosze. Dlaczego od razu ktoś obwinia kierowce? Każdy kto ma z nas prawo jazdy wie jak piesi się zachowują, Wiele razy przejeżdząjąc tamtędy ludzie nie rozglądają się i wchodzą bo myślą że mają wszedzie pierwszeństwo. Niestety nie, wiadomo kierowca powinien mieć oczy dookoła głowy, ale pieszy tak samo. Tym bardziej że to co dzieje się wieczorami w Rykach, kazdy wraca, można wziąć pod uwagę to wszytsko i być bardziej ostrożnym.A widocznie ten pieszy nie brał tego pod uwagę lub był pod wpływem czegoś. Tak więc nie ma co obwiniać tylko kierowców, bo to peiszy tak samo powinien uważać.

    • to zrozum i zapamiętaj sobie, że pieszy na przejściu dla pieszych to święta krowa i możesz go zabić, więcej nie trzeba.

  5. To nie było żadne wtargnięcie!!! Ta dziewczyna weszła na przejście z lewej strony kierującego i była już poza połową jezdni. Klasyczna wina kierowcy!

    • Dokładnie nie wtargneła 🙁 nagle przechodziła a czy kierowca został oślepiony czy się zamyśli tego nie wiemy wie to on i policja .Sama niedawno mało nie zostałam rozjechana kierowca osobòwki się zatrzymał a ja jeszcze nie zdarzyłam nogi postawić jak ciężarówką się zamyślił i uderzył w tył a auto leciało po drodze

  6. podziękować mordercy burmistrzowi i staroście i radnym …. mieszkańcy prosili o światła od dawna …..

    • Ryki, moje miasto

      mieszkańcy także prosili o jakieś oświetlenie na przejściu dla pieszych przed LO (na słowackiego) bo w godzinach wieczornych nie widać tam pieszych, a Oni zrobili wysepkę parę metrów dalej gdzie mogliby zrobić naprawdę coś użytecznego w tym lub innym NIEBEZPIECZNYM miejscu.. Pragnę jeszcze dodać, że w Rykach brakuje pieniędzy na wszystko (np: na parkingi w osiedlach,gdzie kompletnie nie ma miejsc, żeby postawić samochód pod blokiem)

  7. Moim zdaniem światła tu nic nie dadza a jednynie spowodują jeszcze wieksze korki.jedynym rozsądnym rozwiazaniem jest obiecywana od dawna obwodnica.Rozładowało by to korki oraz zapobiegało różnym niebezpiecznym zdarzeniom.Niestety Ryki to miasto które samo prosi sie o niebezpieczne sytuacje np wspomniane wczesniej przejscie koło LO oraz wjazd na Orlen, gdzie podwójna ciągła uniemożliwia wykonannie tego manewru jadąc od strony ryk, trzeba wiec pojechac kilka metrow dalej, zawrócic na drodze krajowej ( co jest bardzo bezpiecznym manewrem… ) i dopiero zgodnie z przepisami mozna zjechać na stacje.Czy naprawde musi tam dość do tragedii zeby ktos pomyslał logicznie… jest jeszcze wiele takich miejsc… niestety żyjemy w kraju gdzie nic nie moze byc zrobione dobrze, a logika niektórych poprostu rozwala system.Wracając do wypadku to nie wiem jak było w tym przypadku i kto zawinił, ale naprawde jezdzac po rykach praktycznie codziennie widuje pieszych i rowerzystów który robia co chcą, jezdza i choda jak po polu.Wchodza na przejscie nie rozgladając sie , a manewry robione przez rowerzystów to jest poprostu coś czego nie potrafie opisać słowami… Reasumując wypadków bedzie mniej jesli ludzie naucza sie korzystac z pasów, nie ładowac sie na chama pod koła, i sznowac wlasne zycie…

  8. kolezanka Ani(poszkodowanej)

    Jak mogła słuchać muzyki albo bawić się telefonem skoro sama o godz 20 napisała do mnie ze ma tylko 3% baterii

Z kraju