Na Roztoczu przybywa szlaków rowerowych. W niedzielę otwarcie kolejnego
00:12 09-09-2016
W gminie Krynice powstał nowy szlak rowerowy. Pierwszy rajd odbędzie się w następną niedzielę 11 września. – Oznaczyliśmy trzy trasy – czarną, zieloną i niebieską. Na trasach o łącznej długości 32,5 kilometra, wiodących przez Dzierążnię, Zwiartów, Polany, Krynice, Dąbrowę, Majdan Sielec, Romanówkę, Kolonie Partyzantów i Antoniówkę, zainstalowaliśmy 100 oznaczeń. Ponadto przy świetlicy w Dzierążni i obok boiska w Zwiartowie powstały miejsca postojowe wyposażone w ławki, stojaki na rowery i kosze na śmieci – wylicza koordynatorka projektu Magdalena Baj-Sowa.
Uczestnicy rajdu pojadą trasami zieloną i niebieską, a będą mieć do pokonania około 20 kilometrów. Wyruszą z placu przy Urzędzie Gminy w Krynicach, a potem będą w Kryniczkach, Antoniówce, Kolonii Partyzantów, Romanówce i Zadnodze. Rajd zakończy się grillem przy altanie nad krynickim zalewem. Przygotowanie szlaku dla miłośników jednośladów kosztowało niecałe 25 tysięcy złotych. Pieniądze pochodziły z Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej, a pozyskało je Stowarzyszenia na Rzecz Rozwoju Gminy Krynice.
W najbliższym czasie w tym rejonie zostaną oddane do użytku kolejne szlaki. Podobne trasy przygotowują sąsiednie gminy Adamów, Komarów-Osada i Łabunie.
(fot. UG Krynice)
2016-09-09 00:03:34
zapewne kolejny szlak, o którym twórcy zapomną po kilku latach, nie będzie poprawiane i uzupełniane oznakowanie a rzeczone kosze na śmieci nie będą opróżniane, wazne, że dotacją wydana, wstęgi przecięte…
Ojej…jaki ty przewidywalny jesteś. Ciesz się, że w ogóle coś robią.
to nie przewidywania, tak poprostu już jest. Nie chodzisz pewnie po szlakach dlatego nie rozumiesz i nie widzisz jak jest.
dokładnie, już ja znam takie szlaki. A najlepsze są te „unijne”. W pierwszym roku wszytko nowe, czyste. W kolejnych latach już nie ma komu o to zadbać, odnowić, umyć wiaty, stolików na trasie, uzupełnić brakującego oznakowania, naprawić uszkodzenia. Ale ja wiem dlaczego. Bo premia była tylko raz, tuż po za kończeniu projektu. teraz to już zwykłą pensja więc palcem nie ruszą.
Good news! 🙂 Trzeba będzie przejechać się tym szlakiem!
Może być jak ze szlakiem Lublin Konopnica Lublin wyznaczonym przez UG, że po deszczu koło lotniska w Radawcu nie da się przejechać, chyba że czołgiem. Bo inaczej człowiek utonie w błocie po pas
mówisz o tym 30 km szlaku znad zalewu zemborzyckiego przez gminę konopnica do raszyńskiej w lublinie? tam już zrobili asfalt 🙂