Roztocze: Wskazują żabom nową drogę

Kilkanaście kilometrów barier ochronnych zamontowali leśnicy z Roztoczańskiego Parku Narodowego żeby chronić populacje żab, których setki ginęły pod kołami przejeżdżających samochodów. Ponieważ w tym roku migracje żab rozpoczęły się znacznie wcześniej niż zazwyczaj to na dodatek są one o wiele bardziej intensywne. Na Roztoczu są miejsca, zwłaszcza w rejonie zbiorników wodnych, gdzie setki żab i ropuch każdego dnia pokonują jezdnię, by dotrzeć do wody, gdzie odbywają się gody tych płazów.

Oprócz stałych barier, które to od wielu lat znajdują się w okolicach Zwierzyńca tuż przy stawach Echo, w tym roku ustawiono kilka kilometrów specjalnych zapór w miejscach gdzie obserwowano przez ostatnie lata duże skupiska gadów, oraz gdzie najwięcej z nich ginęło pod kołami aut. Gdy w pierwszym przypadku pod jezdnią utworzono specjalne korytarze, którymi żaby bez pomocy człowieka pokonują niebezpieczny dla nich odcinek, to z kolei w drugim, co kilkadziesiąt metrów wykopano w ziemi zagłębienia, gdzie płazy wpadają i oczekują na przeniesienie ich na druga stronę jezdni. A to odbywa się dwa razy dziennie.

Jak zapewniają leśnicy tego typu rozwiązanie pomaga chronić populację ich populacje, a zwłaszcza dwóch gatunków: traszki grzebieniastej i kumaka nizinnego, które to są zagrożone wyginięciem w skali Europy. Dodatkowo pozwala to zapewnić bezpieczeństwo kierowcom. Znane są przypadki, gdy kierowcy chcieli ominąć znajdujące się na jezdni płazy, zjeżdżali na przeciwległy pas ruchu i doprowadzali do wypadków. Również auta po przejechaniu po skupisku ropuch, które potrafią osiągać spore rozmiary, wpadały w poślizg lądując w rowie czy tez zatrzymując się na przydrożnym drzewie.

Każdego dnia pracownicy Roztoczańskiego Parku Narodowego pomagają tysiącom tych płazów bezpiecznie pokonać jezdnie.

(fot, wideo – lublin112)
2014-03-26 19:42:02