Czwartek, 25 kwietnia 202425/04/2024
690 680 960
690 680 960

Rozpalił ognisko, aby wysuszyć ubranie. Spalił sobie audi

Pojechał po znajomych na ryby, jednak do nich nie dojechał, bo pojazd utknął w rozpadlinie. Mężczyzna chciał wydostać auto z pułapki, jednak ubrudził się w błocie. Po chwili zamoczył ubranie, które chciał wysuszyć. W efekcie spłonęło auto.

Cała historia pewnego mężczyzny wygląda jak primaaprilisowy żart, jednak wszystko wydarzyło się naprawdę. W minioną sobotę przed południem 27-letni mieszkaniec gminy Serniki został poproszony przez swoich kolegów o zabranie ich „z ryb” znad rzeki Wieprz w miejscowości Rokitno. Mężczyzna pojechał we wskazane miejsce jednak podczas poszukiwania znajomych jego auto wpadło w rozpadlinę.

– Kierowca próbował je uwolnić odkopując ziemię – jednak nieskutecznie. Wybrudzony w błocie postanowił umyć się w rzece. Wtedy zmoczył sobie ubranie. Nie chcąc w takim stanie wsiadać do auta postanowił wysuszyć garderobę. W tym celu rozpalił ognisko. Niestety silny wiatr bardzo szybko rozprzestrzenił ogień po suchej trawie i przeniósł go w pobliże samochodu, który zaczął się palić. 27-latek próbował jeszcze ratować pojazd używając gaśnicy jednak siła żywiołu okazała się większa i pojazd doszczętnie spłonął – relacjonuje zdarzenie mł. asp. Grzegorz Paśnik z lubartowskiej Policji.

Pracujący na miejscu policjanci ustalili, że w chwili zdarzenia mężczyzna był pod wpływem 1,8 promila alkoholu. Mundurowi ustalają teraz czy w takim stanie przyjechał już na miejsce zdarzenia.

Zdjęcia dzięki uprzejmości KSRG OSP Wólka Rokicka.

2017-04-03 11:01:28
(fot. KSRG OSP Wólka Rokicka, Policja Lubartów)

22 komentarze

  1. No i A4 poszło z dymem!!!! Głupota tego faceta jest niewyobrażalna…!!!!

  2. A co z ubraniami? Wyschły?

  3. Autor materiału powinien dostać nagrodę!! Zakopal się w blocie umyl się w rzece rozpalil ognisko spalił auto hahahha

    • NIE WIEM KTO TU JEST BARDZIEJ GŁUPI TEN CO WYSŁUCHAŁ I NAPISAŁ MATERIAŁ CZY TEN CO MÓWIŁ CAŁĄ HISTORIĘ ? BUHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHHAHAHAHAHA

  4. Mistrz survivalu, i kąpiel sobie zorganizuje, i ogrzewanie w pierwotnym terenie. A golnął sobie pewnie z piersiówy na pocieszenie, jak już się spaliło. Na pewno tak było.

  5. Śmierć na 1000 sposobów nowy pomysł 😀

Z kraju