Rodzina zmarłego poszukuje świadka wypadku w Podmaleńcu
13:15 12-09-2017
Rodzina zmarłego prosi o kontakt świadka wypadku z 18.11.2016 r. z godziny 18:40 w Podmaleńcu, koło Staszowa w województwie świętokrzyskim.
– Mąż wracał ze Stacji Paliw „Huzar” do domu. W kierunku Staszowa z nadmierną prędkością jechał samochód osobowy – opel astra, który uderzył pieszego schodzącego już z jezdni na pobocze. Z nagrania kamery i zeznań świadków jadących tuż po wypadku wynika, że kierowca samochodu osobowego jadącego ze Staszowa w stronę Bogorii – na lubelskich numerach rejestracyjnych, na chwilę zatrzymał się, po czym odjechał. Jest to osoba, która widziała dokładny przebieg zdarzenia – poinformowała nas żona zmarłego mężczyzny.
Prosimy o kontakt telefoniczny pod nr: 158642087 lub 731114340 albo kontakt osobisty pod adresem: Podmaleniec 15, 28-200 Staszów,
Józefa Kos.
2017-09-12 13:08:01
(fot. ilustr. lubkin112.pl)
A skąd wiadomo, że jechał z nadmierną prędkością ? czy kamera prowadziła zapis prędkości? To tylko domniemanie a kobieta chce kasy za męża. Może wtargnął on na jezdnie? I wtedy wina pieszego … Nie ma świadków, nie ma dowodów – kasy nie będzie.
„To tylko domniemanie a kobieta chce kasy za męża.” – prędkość jest domniemaniem na podstawie nagrania z kamer, a powiedz na podstawie czego Ty stwierdzasz, że kobieta chce kasę za męża? Po co od razu wszystkich swoją miarą mierzysz? Nie każdemu musi chodzić o kasę, są ludzie którzy po prostu chcą poznać prawdę. To że Ty byś tylko na kasę liczył i w nosie miał jak ktoś z Twoich bliskich zginął nie znaczy że każdy jest taki sam.
„kobieta chce kasy za męża”- to też domniemanie, filozofie, więc oczywiście tylko ty masz prawo domniemywać ?
Jestem przekonany, że ty po stracie najbliższej osoby w nagłym wypadku napewno myślałbyś o tym żeby wykorzystać te sytuację do wyciągnięcia kasy. Ale całe szczęście, że jesteś barbarzyńskim wyjątkiem.
Prędkość to chyba policja mogła ustalić m.in na podstawie długości drogi hamowania, odniesionych przez ofiarę obrażeń w wyniku potrącenia, odległości na jaką ciało zostało odrzucone po uderzeniu przez auto. Teren zabudowany to ograniczenie prędkości do 50 km/h. Przy takiej prędkości nie byłoby takich skutków.
Prawdy? Prawda nie ma dziś żadnego znaczenia bo życia mu nie wróci. Będzie tak samo martwy jak teraz a jeśli ktoś zeznaje czy wygłasza apel sugerując co się stało, jaką ma wersje … to znaczy, że chce czegoś konkretnego. Kobieta sugeruje, ze ktoś prowadził zbyt szybko – na podstawie zapisu z kamery? Śmieszne – bo akurat kiedy miałam wypadek, jechałam 50 km/h a znawcy którzy oglądali film orzekli że co najmniej 90 (ja byłam poszkodowana). Opisuje gdzie znaleziono ciało męża – przecież ona podaje wersję którą chce potwierdzić. Gdyby jej zależało na poznaniu prawdy, poprosiłaby o zeznania świadków, nie sugerując winy kierującego. To nie jest dowód dla sądu, w tym momencie marne ma szanse na skazanie kogoś za potracenie. I to po 10 miesiącach !!!! Pewnie do kobiety odezwał się ktoś, że da sie z tego jakąś kasę wyciągnąć i dlatego szukają świadków. Nawet nie napisali czy to było na przejściu, czy nie … jeśli poza to niestety ale tym gorzej dla udowodnienia tezy. Dla mnie – cóż sceptyka życiowego lub po prostu reailisty – sprawa dziwna i nierokująca.
Mam nadzieję, że znajdzie się świadek. Bandytę drogowego należy ukarać z całą surowością.
Gdyby iść twoim tokiem rozumowania to można zaje… samochodem ze 20 osób i schować się na rok a potem co za różnica skoro życia im to nie wróci to policja powinna odstąpić od czynności .Oby nikogo tobie ktoś samochodem nie trafił inie będziesz zmuszony prosić świadków o pomoc żeby dojść kto zawinił .A swoją droga tak napastliwie szczekasz jak by to o kogoś z rodzinki chodziło .
Udowodnij mi to 🙂
A po cholerę ? Swoim bredzeniem dałeś już ludziom do myślenia tak że spokojnego ujadania życzę 😀
Raczej marne szanse by się ten świadek zgłosił. Napewno zdaje sobie sprawę , że może odpowiadać za nieudzielenie pomocy. Co to za człowiek, który widząc wypadek staje na moment i odjeżdża ? Czy w Staszowie nie ma więcej kamer by sprawdzić np. około 18:20 czy przez Rynek nie przejeżdzał i czy może tablice byłyby widoczne? Nieważne ile miesięcy upłynęło, ważne by ustalić prawdziwy przebieg wypadku. Na stronie echodnia podany jest wiek kierowcy astry. Młody człowiek, czyżby syn kogoś wplywowego ?
Ciekawe jak ten policjant jedzie autem skoro czapka zasłania mu prawie 2/3 widoku….Ale to policyjny szofer,więc jemu wszystko wolno