Radzyń Podlaski: Znęcali się nad psem. Zwierzę bito drewnianym orczykiem
10:44 26-08-2014
W poniedziałek dyżurny radzyńskiej komendy odebrał zgłoszenie od mieszkanki miasta. Kobieta prosiła o pomoc. Z jej relacji wynikało, że przy ul. Wisznickiej w Radzyniu Podlaskim, na polu kukurydzy, znajduje się pobite i ranne zwierzę. Jak ustalili policjanci mieszkanka miasta widziała dwóch mężczyzn, którzy na sznurku ciągnęli psa. Kiedy kobieta zaczęła krzyczeć porzucili zwierzę i uciekli.
-Na miejscu policjanci zastali zgłaszającą oraz pobitego psa. Wezwano lekarza weterynarii, który stwierdził, że zwierzę znajduje się w stanie agonalnym. Na sierści widoczne były świeże plamy krwi. By skrócić cierpienie zwierzęcia lekarz zmuszony był podać mu zastrzyki usypiające – informuje kom. Renata Laszczka – Rusek z KWP Lublin.
Policjanci ustalili, kto był właścicielem kundelka. Był to mieszkający w pobliżu 53-letni mężczyzna.
-Na posesji policjanci zastali Krzysztofa H. i jego 45-letniego kompana. Obaj byli pijani, 53-latek miał w organizmie ponad 1,4 promila alkoholu, a jego współtowarzysz ponad 0,4 promila. Na posesji policjanci odnaleźli i zabezpieczyli drewniany kołek tzw. orczyk. Mężczyźni zostali zatrzymani w policyjnym areszcie. Dzisiaj wykonywane będą z nimi czynności procesowe – dodaje kom. Renata Laszczka – Rusek.
Za znęcanie się nad zwierzęciem i jego uśmiercenie ustawa o ochronie zwierząt przewiduje karę do dwóch lat pozbawienia wolności. W przypadku, gdy sprawca działa ze szczególnym okrucieństwem grozić mu może nawet do 3 lat pozbawienia wolności.
2014-08-26 10:28:36
(fot. ilustracyjne lublin112.pl)
Dajcie mi ich i pistolet!!!!! Zwyrodnialce!!!!! Wstyd mi że jesteśmy taką rasą zjebów!!!!
uważaj bo żyłka pęknie
Tym samym orczykiem walić po żebrach, aż pozdychają bydlaki.
Mickey i inni zwolennicy posługiwania się orczykiem
Orczyk to nie kołek jak twierdzi Szanowny autor artykułu i jest niezbyt poręcznym przedmiotem przypominającym broń z tej racji, że najgrubsza jego część znajduje się pośrodku jego długości, a po za tym jest tam metalowe kółko, którym posługujący się owym podręcznym środkiem walki może sam sobie zrobić kuku w paluszki trzymające narzędzie, a oba jego końce są dużo cieńsze..
Znacznie „wydajniejszym” jest inna część chłopskiego wozu tzw. kłonica (ale to też nie kołek), która z jednej strony jest cieńsza i może służyć do wygodniejszego uchwytu niż w przypadku orczyka, a drugi koniec tego, jakże użytecznego, podręcznego narzędzia walki jest grubszy, przez to cięższy i skuteczniejszy w działaniach zbrojnych.
Polecam zamiast zabronionego kija bejsbolowego no i wspomnianego już orczyka.
😀
Panie Sołtysie ze słomą w butach! Tu nie chodzi o określenie narzędzia zbrodni! Nikt się na tym nie skupia bo to akurat najmniej istotne. Chodzi O sam fakt zwyrodniajscego czynu. Dowalić bydlakom konkretna karę pieniężna i do puchy na parę d obcych lat!
i te dwa i trzy lata to zdecydowanie za mało….
Niech w końcu dadzą pokazowo te 3 lata, a nie zawiasy lub jakąś śmiechu wartą grzywnę.
Zabić to mało!!