Przytoczno: Zderzenie dwóch aut na krajowej 48. Interweniował śmigłowiec LPR
14:24 13-02-2017
Do zdarzenia doszło w poniedziałek przed godziną 14 w Przytocznie na drodze krajowej nr 48. Na skrzyżowaniu zderzyły się tam dwa auta osobowe: audi i kia. Na miejscu interweniowała straż pożarna, zespoły ratownictwa medycznego, policja oraz zadysponowano śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego.
Do szpitala zostały przetransportowane dwie osoby, jedną z nich zabrał śmigłowiec LPR. Droga w rejonie wypadku jest całkowicie zablokowana. Na miejscu pracują służby ratunkowe.Trwa ustalanie dokładnych okoliczności wypadku.
Galeria zdjęć
Galeria zdjęć
2017-02-13 14:10:44
(fot. lublin112.pl,Pomoc Drogowa Freehol)
po zdjęciach nie widać żeby mogli tak bardzo ucierpieć, aby potrzebny był śmigłowiec
A więc to tak wygląda to całe Przytoczno. Szok i niedowierzanie.
No właśnie, któż by pomyślał. Jedna z najsłynniejszych dziur na Lubelszczyźnie.
Moze i dziura ciekawe w jakiej ty mieszkasz
O tym samym myślałem, ale po obejrzeniu zdjęć wydaje mi się, że w czarnym aucie od strony pasażera jest „pajączek” na szybie, chyba ktoś bez pasów jechał…
A jak możesz ocenić czy komuś jest potrzebna natychmiastowa pomoc? to jakie są zniszczenia o niczym nie świadczy. Byłeś na miejscu? Jesteś lekarzem? Tak stan poszkodowanej osoby ocenił lekarz z karetki, że wezwał śmigłowiec- widocznie taka była potrzeba.
podobno pajączek na szybie od pokrywy poduszki powietrznej…z tego co słychać było jak gadali to wynikało, że mieli wszyscy zapięte pasy.
Śmigłowiec przyleciał ponieważ byla kobieta w ciąży poszkodowana. Widac ze debil na warszawskich blachach wymusil pierwszeństwo
smieszna jestes, ciekawe skad wziełaś takie informacje…
podejrzewam że ktoś nie dostosował się do obowiązującej tam prędkości… jeśli ktoś się grzebie z wyjazdem z podporządkowanych to tak się kończy… bo trasą kock-moszczanka samochody prują
biegły ?jasnowidz?kretyn?
kierowca jadący autem marki kia dopiero skrecał w podporzadkowana. zza górki nieoczekiwanie wyjechało audi które przekroczyło znacznie predkosc w obszarze zabudowanym i z ogromna siłą wpadło na auto które wykonywało manewr skretu w lewo, tym samym obróciło sie o 180 stopni. Dla mało poinformowanych- lepiej nie komentować
a tam, uszkodzenia prawie jak w wozie BORu,