Środa, 24 kwietnia 202424/04/2024
690 680 960
690 680 960

Przewróciła się ciężarówka z tucznikami. Wiele z nich zginęło

Utrudnienia na trasie pomiędzy Włodawą a Wisznicami. Przewróciła się ciężarówka wioząca tuczniki. Wiele zwierząt nie przeżyło.

Do zdarzenia doszło w sobotę po godzinie 12 na drodze wojewódzkiej nr 812 Włodawa – Wisznice. Pomiędzy miejscowościami Korolówka a Korolówka Osada w powiecie włodawskim przewrócił się samochód ciężarowy przewożący tuczniki.

Na miejscu interweniowały służby ratunkowe: straż pożarna, pogotowie ratunkowe i policja. Ratownicy medyczni zajęli się kierowcą, który doznał obrażeń i wymagał przetransportowania do szpitala na szczegółowe badania.

Strażacy po zabezpieczeniu miejsca zdarzenia przystąpili do ratowania zwierząt. W pojeździe znajdowało się ich około 300, niestety około 50 tuczników zginęło.

Ze wstępnych ustaleń wynika, ze do zdarzenia mogło przyczynić się pęknięcie w czasie jazdy przedniej opony.

Informację o zdarzeniu oraz zdjęcia otrzymaliśmy od czytelnika. Krystian- DZIĘKUJEMY!


Wyświetl większą mapę

Przewróciła się ciężarówka z tucznikami. Wiele z nich zginęło
Przewróciła się ciężarówka z tucznikami. Wiele z nich zginęło
Przewróciła się ciężarówka z tucznikami. Wiele z nich zginęło
Przewróciła się ciężarówka z tucznikami. Wiele z nich zginęło

(fot. nadesłane – Krystian)
2015-06-13 14:50:43

18 komentarzy

  1. W poniedziałek w hipermarketach będzie promocja na karczek oraz mieso mielone, rolnik jak oddawał tuczniki to płakał…

  2. A kierowcy prawo jazdy zabrać! Bo świnie bez pasów jechały 😀

  3. Posłowie na wycieczkę jechali ?

  4. I tak jechały na rzeż. Szybko i bezstresowo. Przerobią na mączkę i zjemy pod inną postacią. Nic się nie zmarnuje.

  5. Bo jakby był tor…

  6. Biedne świnki 🙁 i tak czekała ich śmierć 🙁

  7. Prawda,przecież i tak jechaly na śmierć.Lepsza taka niż to co pozostałe czeka..Prądem,w łeb i we wrzątek niekoniecznie te co nie żyją.

    • głupoty piszesz.

      Świnie po ogłuszeniu prądem są „zakuwane” czyli mają przecinaną tętnicę szyjną aby się wykrwawiły.
      Zwierze wykrwawia się wisząc za tylnią racicę łben do dołu.

      Dopiero taką sztukę daje się do maszyny z gorącą wodą, która ułatwia proces zdarcia sierści.
      Chyba nikt ty nie chciał jeść boczku z włosiem ( szczeciną ).

      I pewne jest, że owe zwierze już nie żyje. Żaden ssak po wykrwawieniu nie daje oznak życia.

    • Śmierć przez wykrwawienie w stanie ogłuszenia, więc jak nie wiesz nie pisz bzdur dziecino.

  8. mecenas wie co pisze, dobrze gada chłop

  9. pieski i kotki to żałujecie bo to przecież takie słodziutki zwierzątka, a świnek to już nie żałujecie, pieniędzy dla świnek też zbierać nie chcecie? Wielcy obrońcy zwierząt, chyba tylko piesków i kotów

Z kraju