Czwartek, 25 kwietnia 202425/04/2024
690 680 960
690 680 960

Przetarg na śmigłowce dla polskiej armii: Potwierdzają się przecieki, Świdnik odpadł

Pomimo że nasz kraj posiada dwie duże firmy produkujące światowej klasy sprzęt wojskowy, czyli zakłady w Mielcu i Świdniku, piloci wojskowi będą latać na śmigłowcach z Francji. PZL Świdnik odpadł z przetargu.

Coraz więcej emocji budzi przetarg Ministerstwa Obrony Narodowej na dostawę 70 śmigłowców dla polskiej armii. Zwłaszcza w jego końcowym etapie zrobiło się głośno na temat ewentualnych nieprawidłowości do których miało dochodzić. Największy z nich to opisany przez jeden z tygodników układ w zamian za poparcie przez francuskiego prezydenta kandydatury premiera Tuska na przewodniczącego Rady Europejskiej. W zamian za to, Francuzi mieli być faworytami w przetargu na śmigłowce.

Właśnie okazało się, że do kolejnego etapu przetargu na wielozadaniowe śmigłowce przechodzi Airbus i jego maszyna Caracal. Tym samym PZL-Świdnik i AgustaWestland odpadła w końcowym etapie. W ostatnich dniach w ramach protestu z komisji przetargowej wycofał się przedstawiciel Rady Krajowej Sekcji Przemysłu Lotniczego NSZZ „Solidarność”.

W przetargu polska armia kupuje 48 śmigłowców dla wojsk lądowych, 10 dla sił powietrznych i 12 dla marynarki wojennej. Wojsko nie podaje wartości maszyn, jednak szacunki ekspertów określają ich wartość na 8-12 mld zł.

Oficjalna informacja Ministerstwa Obrony Narodowej brzmi – Oferty złożone przez WSK PZL Świdnik S.A oraz konsorcjum Sikorsky International Operations Incorporation, Sikorsky Aircraft Corporations, wraz z Polskimi Zakładami Lotniczymi Sp. z o. o. z Mielca nie spełniły wymogów formalnych i wymagań technicznych dotyczących m.in. terminu dostaw, wyposażenia śmigłowców w systemy walki, ustanowienia zdolności do serwisowania w WZL-1 Łódź.

(fot. PZL Świdnik
2015-04-21 17:03:25

24 komentarze

  1. Takie numery to tylko w polsce. Kazdy kraj, a dokladnie rzad robi zakupy najpierw u siebie. Dopiero jak nie moze znalezc tego co potrzebuje zac zyna szukac za granica, ale tak nie dzieje sie u nas. W Polsce liczy sie tylko najnizsza cena zakupu a reszta to juz jak bylo. Moze w koncu pora zmienic te durne przepisy i poprzec polska przedsiebiorczosc i rodzimy przemysl. Jak juz ktos wczesniej napisal sa u nas dwa duze zaklady produkujace smiglowce ktore spokojnie dalyby sobie rade z realizacja zamowienia. Kochani rzadzacy robcie tak dalej a ciekawe czy za pare lat bedzie mial kto was utrzymac:)

  2. Ale co niektórzy z was są naiwni… Piszecie, że pieniądze trafią za granicę… a Blackhawk i AW149 to może Polskie produkty? NIE. W Świdniku i Mielcu ( zakład sprzedany amerykanom za rządów tak chwalonego Jarosława i jego koalicjantów) są jedynie składane. Tak samo jak Caracal będzie składany w Łodzi, tam powstaną miejsca pracy. A może zamiast słuchać tych bajek sprzedawanych przez związki zawodowe z zakładów, które przegrały warto spojrzeć na osiągi wszystkich maszyn? Mają one zastąpić śmigłowce Mi-8/17, które mogą przerzucić 24 żołnierzy. Blackhawk tylko 12 ( !! ), AW149 18, a Caracal 20. Dane mówią same za siebie. To samo z maksymalnym udźwigiem. Pod tym względem wyprzedza nawet Mi-8/17. Poczytajcie trochę a nie plujecie na prawo i lewo, bo tak najłatwiej.

    • „…W Świdniku (zakład sprzedany włochom za rządów tak chwalonego Donalda i jego koalicjantów)…” Jak już tak piszesz to precyzuj wszystko. Mimo że oba zakłady są w obcych rękach to pracują tu Polacy, o czym chyba zapomniałeś! W Łodzi (podobno, bo nawet nie ma takiej gwarancji) powstaną nowe miejsca pracy a tu gdzie jej i tak praktycznie nie ma ludzie jeszcze potracą… głosuj dalej na bandę tuska i wspieraj rozgrabianie własnego kraju!

      • Wymóg aby śmigłowce powstawały w Polsce jest jednym z podstawowych, więc nie bój się instnieje taka gwarancja. Poza tym to jest SPRZĘT WOJSKOWY, który ma spełniać określone wymagania i być użyteczny w walce ( oby nie trzeba było tego sprawdzać ) lub np. podczac klęsk żywiołowych. Według Ciebie lepiej kupić coś nie nadającego do się do wojska ale tylko żeby lokalne społeczeństwo było zadowolone? Nie ten kierunek moim zdaniem. Poza tym ile razy widzialeś AW149 nad Świdnikiem? Zero? Może dla tego że on nie lata bo nadal jest projektowany do docelowej wersji. Nie mówie tu o egzemplarzach testowych. Konkurencja np swietnie pokazała się naszej publiczności podczas AirShow 2013 a AW? Cisza. Miliardy złotych za kota w worku. Swietny pomysł.

  3. Dlaczego na ilustracji do artykułu są Sokoły, a nie pokazano trzech AW149? Bo istnieje tylko jeden PROTOTYP 🙂

  4. Sarko poparł Tuska na przewodniczacego to trzeba sie teraz odwdzieczyc….

  5. To wszytsko w interesie Rosji. Lepiej zestrzelić 50-70 Caracali, niż kilka razy więcej Sokołów czy Głuszców. Mamy problem z ludźmi w MON. Koncepcja przetargu była fałszywa. Chodziło, o to aby nie było nas stać na wiele śmigłowców. Czy ktoś mógłby marzyć 5 lat temu w Świdniku lub Mielcu o kontraktach z 1mld? Nie, wtedy była wegetacja, długi w fabrykach. Teraz mówimy o 10mld. Oni kupili (w zasadzie wzięli za bezcen) Świdnik i Mielec tylko po to, aby wygrać ten przetarg. Teraz będzie ciekawie. Ludzie na bruk. Ale robimy to swoimi rękami lub obcą agenturą od wielu lat.

  6. latająca renówka ciekawe jak długo polata bo moja się zaraz spie…

Z kraju