Czwartek, 25 kwietnia 202425/04/2024
690 680 960
690 680 960

Potrącił pieszą i zawiózł do szpitala. Po kierowcy ani śladu

Policjanci poszukują świadków potrącenia pieszej, do którego doszło przy skrzyżowaniu ul. Zagłoby z ul. Judyma. Kierowca, który potrącił kobietę, zawiózł ją do szpitala i zapewniał, że się skontaktuje. Do dzisiaj milczy.

Do wypadku miało dojść 21 listopada bieżącego roku około godziny 7:15, w rejonie skrzyżowania ul. Zagłoby z ul. Judyma w Lublinie.

– Przechodząca przez przejście dla pieszych młoda kobieta została potrącona przez kierującego samochodem. Mężczyzna miał następnie zabrać kobietę do samochodu i odwieźć do szpitala przy al. Kraśnickiej. W wyniku potrącenia kobieta nie pamięta szczegółów zdarzenia. Kierujący pomimo zapewnień nie skontaktował się z poszkodowaną – informuje podkom. Andrzej Fijołek z KWP Lublin.

Zwracamy się z prośbą do świadków zdarzenia drogowego o kontakt z prowadzącym postępowanie pod nr tel. (81) 535-53-07. (81) 535- 57-59. lub 997.

2017-11-28 16:39:53
(fot. ilustr. lublin112.pl)

20 komentarzy

  1. Bezimienni bohaterzy są wśród nas

  2. Dziwna sprawa.
    Niby udzielił pomocy ofierze, ale ucieczka to ucieczka. Wygląda na to, że miał coś do ukrycia. Możliwości jest wiele:
    -nie miał PJ
    -miał aktywny zakaz prowadzenia
    -był pijany
    -wszystko było OK, ale nie chciał odpowiadać za spowodowanie kolizji/wypadku
    -samochód kradziony
    -brak OC
    -może był poszukiwany
    -może miał już zawiasy za spowodowanie wypadku i bał się odwieszenia
    -a może po prostu bardzo mu się spieszyło – dodam, że to nie jest usprawiedliwienie przed ucieczką z miejsca wypadku – jeżeli zawiózł ofiarę do szpitala powinien zostawić swoje dane/zgłosić się na policję czy coś podobnego

    • Naprawdę? Nie może być! Nie no Franio i jego błyskotliwy komentarz jak zawsze nam zaimponował.

      • No widzisz, a ty na taki błyskotliwy komentarz nie potrafisz się zdobyć. Chyba to ten jeden brakujący zwój ci na to nie pozwala…

        • Zostawiłam pole do popisu dla eksperta w każdej dziedzinie. Nie zapomnij Franiu podzielić się swoimi spostrzeżeniami kiedy jutro wzejdzie słońce i dotrze do ciebie że właśnie… wzeszło.

    • A może uderzenie było lekkie np. jechał powolutku albo cofał czy otarł ją tylko lusterkiem, kobieta twierdziła że nic jej nie jest i nie chce karetki. On dla spokoju ducha zawiózł ją do szpitala. Teraz ktoś jej podpowiedział (jakaś kancelaria odszkodowawcza), że nawet jeśli nie ma żadnego urazu to może żądać zadośćuczynienia i nagle poczuła się silnie pokrzywdzona.

      • możliwe, ale nie znam kobieta, która wsiadłaby z obcym facetem do samochodu, bo jest jakaś niewielka szansa wyłudzić parę złotych – jeżeli nie było szkody – to i odszkodowania nie powinno być

      • Dla jakiegoś spokoju, skoro nic się nie stało? podejrzewam, że jesteś takim pieszo-fobem, że gdyby taki niewinny kierujący (jak każdy wg ciebie) przejechał twoją matkę lub dziecko to zaraz po pogrzebie byś go przepraszał (za matkę lub dziecko) że byli ślepi, głupi i, że przez nich Pan Kierowca ma teraz kłopoty.

      • „W wyniku potrącenia kobieta nie pamięta szczegółów zdarzenia. ” – otarł ją tylko lusterkiem ? A dla spokoju ducha to by się z nią skontaktował żeby się upewnić że na pewno nic jej nie jest, a nie znikał jak kamfora. Nie mierz wszystkich swoją miarą, że Ty byś tak zrobił nie znaczy, że każdy chce na wszystkim zarobić, zwłaszcza na swoim nieszczęściu. Nóż się w kieszeni otwiera normalnie, jak nie „święte krowy same sobie winne, że przejścia przechodzą” to chcą wyłudzić odszkodowania, a świętego kierowcę pod niebiosa wychwalajmy że ją zawiózł do szpitala i przepadł jak kamień w wodę, a to że kogoś potrącił? No cóż, przecież na pewno jechał powolutku i tylko ją otarł lusterkiem…

    • Odwiezienie do szpitala to nie jest ucieczka która jest zagrożona kara od 2 do 12 lat pozbawienia wolności.
      Coś mi cuchnie adwokatem albo innym prawym prorokiem czy sędzią

  3. Błąd : „… zawiózł”

  4. Sacun dla redaktora zna magiczne słowo DZIĘKI

  5. Właśnie dzwoniła oddziałowa ze szpitala – kobiecie nic nie jest i cała szczęśliwa bo wybawca wrócił i poprosił ją o rękę.

  6. Typowy facet. Mówi, że zadzwoni, a potem nie dzwoni.

  7. A widział ktoś ostatnio bimmera? Może to on driftowal swoją E 60

  8. Drodzy milicjanci: szpital na Kraśnickiej ma monitoring. Wystarczy przejrzeć w czasie +/- 40 minut przed zgłoszeniem się poszkodowanej. Zapytać poszkodowanej na jakim przejściu było zdarzenie – często gdzieś złapie monitoring, jeżeli nie sprawdzić kamery na skrzyżowaniach „po trasie”.
    Może poszkodowana pamięta chociaż kolor samochody, rodzaj nadwozia.
    Oj nie chce się, nie chce.

  9. Nina Łukaszczuk

    Dobrze ze chociaz udzielił pomocy… ;/;/;/
    Moim zdaniem to tylko kwestia czasu – po kamerach na pewno go znajda.
    W przeciwnym wypadku – czy kobieta dostanie odszkodowanie?
    Zastanawia mnie to, bo chyba odszkodowanie wypłacane jest z OC sprawcy???
    Ja mialam raz wypadek, ale na szczescie sprawca sie nie ulotnił no i kwestie odszkodowania zostawilam kancelarii odszkodowawczej i nie musialam sie tym zajmować. Gdyby ktos potrzebowal to polecam – Comrade Law

Z kraju