Poszukiwany od kilku dni 39-latek zginął w Tatrach
16:05 31-07-2016
39-letni mieszkaniec gminy Niedrzwica Duża 18 lipca wyjechał w góry, a ostatni raz kontaktował się z rodziną po czterech dniach od wyjazdu. Jak informowało Tatrzańskie Ochotnicze Pogotowie Ratunkowe, mężczyzna dzwonił prawdopodobnie z taboriska na Polanie pod Wysoką, na które zszedł z Rysów.
Według planów miał wędrować w masywach Wysokiej, Ganku, Gerlacha i Łomnicy. Ratownicy uzyskali informacje od turystów, którzy widzieli 39-latka, że mężczyzna wybierał się na Łomnicę lub Baranie Rogi. Informację o zaginięciu ratownicy TOPR przekazali Horskiej Službie. Poszukiwania w ostatnich dniach utrudniała niekorzystna pogoda. Dopiero wczoraj słowaccy ratownicy mogli za pomocą śmigłowca spenetrować teren, gdzie mógł znajdować się zaginiony mężczyzna.
Po niespełna godzinie ratownicy dostrzegli ciało leżące poniżej grani Durnego Szczytu. Zostało ono zabezpieczone i przetransportowane śmigłowcem do Starego Smokowca. Tam przekazano je funkcjonariuszom policji. Trwa ustalanie okoliczności tragicznego wypadku.
2016-07-31 15:41:06
(fot. Horská záchranná služba)
Góry są piękne, ale groźne. Potrafią też zabijać. [*]
Szkoda… . …szanowny lublin112 gdzie artykuł o zaginionym 15 latku z pogotowia opiekuńczego….. Rano był…. Czyżby się odnalazł?
Nie został umieszczony ponieważ policja nie potwierdziła poszukiwań a poza tym miał się z nami skontaktować ojciec chłopca. Pozdrawiamy!
Może napiszecie co stało się z tą 25 – pięcio letnią kobietą . Co ją znaleźli, na Czwartku czy Bronowice ? Jaki by powód jej śmierci?
na ogródkach działkowych przy żeglarskiej,podobno samobójstwo.
Żeglarskiej z dużej literki miało być, ale nie wyszło.
Pisaliśmy, policja prowadzi śledztwo, pozdr.
No i jak się teraz czują wszyscy prześmiewcy, którzy komentowali poprzedni artykuł o Zaginionym? Wyrazy współczucia dla biskich Zmarłego…..
Taką miał pasję i z pasją zginął, niejako sam przyczyniając się do swojego nieszczęścia – widocznie Bóg tak chciał.
Jakoś nie specjalnie mi go szkoda, bo niby dlaczego
Bóg też chyba tak „chciał”, że nie grzeszysz ani kulturą, ani mądrością. O takcie tak potrzebnym w takiej chwili już nie wspomnę, bo i tak nie zrozumiesz. I nie bądź pewna, że ciebie na pewno ominie doświadczenie rodziny Bartka. Może już jutro, za chwilę, wkrótce przeżyjesz to samo co bliscy zabitego. Bo życie nasze to „marność nad marnościami”. Więc pokory więcej – „studętko”. Czasem lepiej pomilczeć niż, tak jak ty, popisywać się swą głupotą.
Dobrze powiedziane. Lepiej pomilczeć….
Jak zginiesz w drodze do pracy jadąc rowerem/samochodem/autobusem to też można stwierdzić, że sama się przyczyniłaś do własnej śmierci 🙂
omsknął się. A w górach to niebezpieczne
Szkoda człowieka. Dzięki Słowacji za pomoc.
nie ma co specjalnie dziękować, taka ich robota
rachunek przyślą rodzinie, bo pewnie facet się nie ubezpieczył
owszem, jest za co dziękować
Zależy od poziomu kultury osobistej…
Tatry pochlonely kolejne życie i kolejny raz to one sa wygrane. Uwielbiam chodzic po gorach i wiem , ze nie wybaczaja nawet najdrobniejszego bledu. Wyrazy wspolczucia dla rodziny.
Współczuję, ciekawy jestem okoliczności tego wypadku, mogą być przestrogą. Czy miał odpowiednie zabezpieczenia? Te granie są wyjątkowo trudne, przejście z Durnego Szczytu na Łomnice.
Nasz rodak popełnił podstawowy błąd, a mianowicie poszedł w góry sam i to na taki ciężki do przejścia szlak. Nawet taternicy to potwierdzą że nigdy nie chodzą po górach w pojedynkę. Niestety moje przeczucie się sprawdziło. Wyrazy współczucia dla rodziny. Niedrzwica jest z Wami.