Czwartek, 25 kwietnia 202425/04/2024
690 680 960
690 680 960

Poszli z widłami wyjaśnić sąsiedzkie nieporozumienie. Mężczyzna trafił do szpitala

Sasiedzkie nieporozumienie zakończyło się dla 42-latka pobytem w szpitalu, zaś napastnicy trafili do aresztu. Zatrzymanym grozi kara do 3 lat pozbawienia wolności.

Na początku tego tygodnia na jednej z posesji w gminie Dołhobyczów doszło do nieporozumienia pomiędzy sąsiadami.

53-latka zauważyła na pobliskim polu sąsiada, z którym miała konflikt. Poszła więc na jego działkę, aby wyjaśnić nieporozumienie, do jakiego miało dojść pomiędzy nimi kilka dni wcześniej. Według niej sąsiad miał spalić opryskami należące do niej 10 arów jęczmienia.

Krewka kobieta wzięła ze sobą widły, a także zawołała do pomocy syna oraz konkubenta.

42-letni sąsiad widząc nieproszonych gości wyprosił ich ze swojego pola. Nie przyniosło to rezultatu, mężczyzna wyrwał więc kobiecie widły z rąk.

Po chwili został zaatakowany. Napastnicy zaczęli okładać go pięściami oraz kopać po całym ciele. Mężczyzna trafił do szpitala, a cała trójka do policyjnego aresztu.

Wszyscy usłyszeli już zarzuty pobicia. Za to przestępstwo grozi kara do 3 lat pozbawienia wolności.

2018-08-09 10:00:41
(fot. archiwum)

17 komentarzy

  1. Kolejny PSLowski pseudoro9lnik zabiera i niszczy wszystkim innym wszystko, bo on m,a układy!!!! Nie dziwi reakcja ludzi pozostawionych samym sobie…. a PSLowski buc zabiera im wszystko….. podobno w świetle prawa????? Później z klecha pójdzie w procesji i będzie nióśł baldahim bo taki pobożny….

Z kraju