Policjanci zabezpieczyli sadzonki konopi, amfetaminę i susz

Policjanci z Lublina przy ul. Jutrzenki zatrzymali dwóch mężczyzn, przy których ujawniono niewielkie ilości marihuany oraz amfetaminy. W trakcie dalszej realizacji i przeszukań miejsc zamieszkania kryminalni odnaleźli kolejne ilości środków odurzających.

W lubelskim mieszkaniu zabezpieczono blisko 46 g marihuany, a na terenie jednej z posesji, w miejscowości Tarnawatka, liście konopi o wadze ponad 270 g. Na nielegalną uprawę konopi natrafili także policjanci z Ryk. Zabezpieczono łącznie 56 sztuk krzewów. Z kolei pod Nowodworem mundurowi z Lubartowa odnaleźli 15 sadzonek tej narkotycznej rośliny. Ustaleni zostali również właściciele poletek.

Policjanci z VII Komisariatu Policji zatrzymali w czwartek wieczorem przy ul. Jutrzenki dwóch mężczyzn. Z ustaleń operacyjnych wynikało, że mogą oni posiadać środki odurzające. I rzeczywiści, zarówno 44 latek jak i 46 letni mężczyzna mieli przy sobie niewielkie ilości marihuany oraz amfetaminy. Policjanci przeszukali także miejsca zamieszkania zatrzymanych. W domu 44 latka odnaleziono ponad 45 g marihuany.

Na kolejne środki odurzające policjanci natrafili przeszukując jedną z posesji w miejscowości Tarnawatka. Tam odnaleziono rozwieszone na ścianie liście konopi o wadze ponad 270 g. Obaj mężczyźni usłyszeli zarzuty z ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii. 44 latek w przeszłości odpowiadał już za podobne przestępstwo.

Z kolej policjanci z ryckiej komendy, na jednej z posesji w miejscowości Janopol, ujawnili plantację konopi. Nielegalna uprawa należała do 30-letniego mieszkańca Ryk. Zabezpieczono w sumie 56 sztuk krzewów znajdujących się w różnym stadium wzrostu. Na kolejną uprawę narkotycznej rośliny natrafili policjanci z Wydziału Kryminalnego z KPP w Lubartowie. W miejscowości Nowodwór, w pobliskim lesie, 45 latek z gm. Kamionka wyhodował 15 sztuk krzewów konopi indyjskich. Ponadto „hodowca” posiadał ponad 6 g marihuany – informuje biuro prasowe KWP Lublin.

Policjanci przypominają, że za posiadanie środków odurzających grozi kara do 3 lat pozbawienia wolności. Ta sama odpowiedzialność grozi za uprawę konopi indyjskich.