Czwartek, 25 kwietnia 202425/04/2024
690 680 960
690 680 960

Polichna: Autokar wpadł do przydrożnego rowu

W poniedziałek rano w Polichnie doszło do groźnie wyglądającego zdarzenia drogowego. Autokar wpadł do przydrożnego rowu.

Do zdarzenia doszło w poniedziałek rano na jednej z dróg lokalnych w Polichnie w powiecie kraśnickim. Kierujący autokarem marki Iveco zjechał pojazdem z drogi do przydrożnego rowu.

Na miejscu interweniowały służby ratunkowe. Na szczęście w autokarze nie było pasażerów, kierowca podróżował sam. W zdarzeniu nikt nie ucierpiał

Jak nam przekazano kierujący iveco zjechał z drogi widząc jadące z naprzeciwka auto, które wyprzedzało inny pojazd.

Trwa ustalanie dokładnych okoliczności zdarzenia. Kierowca autokaru był trzeźwy.

2016-11-07 09:24:32
(fot. lublin112)

9 komentarzy

  1. Głupi odruch kierowcy z uciekaniem w bok.
    Gdyby trafił auto z naprzeciwka, miałby sprawcę na miejscu.

  2. Kierowca autobusu miałby kamerkę i to i sprawca zdarzenia już by się tłumaczył , tak szukaj wiatru w polu .

  3. a co z kierowcą którego ta osobówka wyprzedzała? przecież widząc zagrożenie mógł zahamować i przepuścić wyprzedający pojazd aby autobus nie musiał uciekać? mógł pojechać za wyprzedzanym autem aby spisać nr rej i mieć sprawcę. Dzwoniąc na 112 jednocześnie informując o zdarzeniu spełnia formalnie obowiązek udzielenia pomocy nie musi zatrzymywać się na miejscu zdarzenia. Rada dla kierowcy autobusu: zawsze warto prześlifować bok takiego kozaka wtedy już nie odjedzie a jak będą ranni w ramach katastrofy drogowej to dostanie odpowiedni wyrok. A tak to pozostaje jedynie nieodpowiedzialne zachowanie kierowcy autobusu bo naraził życie pasażerów niepotrzebnie! Być może niewłaściwie ocenił sytuację i niepotrzebnie wjechał w rów! Ciekawe czy w przepaść też by skręcił? Kwalifikuje się to pod odebranie uprawnień a przynajmniej na pozbawienie kategorii D!

    • „Na szczęście w autokarze nie było pasażerów, kierowca podróżował sam. W zdarzeniu nikt nie ucierpiał” – może należałoby „prześlifować” monitor z kurzu bo chyba nie wszystko z niego można przeczytać… Być może kierowca autokaru niepotrzebnie zjechał do rowu ale przynajmniej nie przyczynił się do niczyjej śmierci – nawet jeśli wyprzedzający zachował się tak jak opisano. Zbyt łatwo przychodzi osądzanie innych, ale jeżeli nie zna się wszystkich faktów to może warto poczekać na szczegółowe wyjaśnienia służb do tego powołanych?

  4. To jest autobus co wozi dzieci do szkół. Szczęście, że ich tam nie było.

Z kraju