Podejrzewali, że ryś przywędrował w ich okolicę. W końcu udało się im go zobaczyć
19:58 10-03-2018
Od dłuższego czasu leśnicy z Nadleśnictwa Sobibór otrzymywali sygnały, że na ich terenie pojawił się ryś. Potwierdzenie tego faktu było jednak niezwykle trudne. Ten dziki kot jest niezwykle czujnym zwierzęciem, z daleka rozpoznaje obecność człowieka i momentalnie się ukrywa. Rysie są niekiedy nazywane „leśnymi duchami”, gdyż bezszelestnie potrafią przemykać się pośród drzew.
Leśnikom dopisało jednak ogromne szczęście. W środku dnia w rejonie miejscowości Hańsk, strażnicy leśni spotkali rysia tuż przy ruchliwej drodze. Teraz leśnicy mają nadzieję, że osiedli się on tu na stałe, znajdzie swoją drugą połowę, a za jakieś dwa do trzech miesięcy, będzie dane zobaczyć owoce tej miłości, czyli małe kocięta. Zwłaszcza, że obecnie u tych zwierząt trwa okres godowy zwany marcowaniem.
O ile jeszcze kilka lat temu rysie pojawiały się w naszych lasach tylko sporadycznie i były to zazwyczaj przypadki okresowych migracji, obecnie leśnicy oraz miłośnicy przyrody znajdują coraz więcej śladów ich obecności. Zamieszkują przede wszystkim w południowej części regionu, na terenie nadleśnictw Józefów, Biłgoraj i Janów Lubelski, oraz na obszarze Roztoczańskiego Parku Narodowego.
Zwierzęta te bytują przede wszystkim w środowisku leśnym, zwłaszcza w dużych i zwartych kompleksach leśnych. Dlatego tak dobrze zaaklimatyzowały się w Puszczy Solskiej czy w Lasach Janowskich, wybierając rozległe kompleksy, które od Gościeradowa do Tomaszowa zajmują powierzchnię 130 tys. ha. Obecnie w całym kraju żyje ponad 200 sztuk tych zwierząt.
(fot. Nadleśnictwo Sobibór)
2018-03-10 19:56:32
Regionalna Dyrekcja Lasów Państwowych w Lublinie
Ale puchaty misiurek ??
Czekam na rysia na nowo wyremontowanej balladyny !