Piątek, 19 kwietnia 202419/04/2024
690 680 960
690 680 960

Pobili własny rekord sprzed dwóch lat. Grali non stop przez 50 godzin

To był najdłuższy mecz na Lubelszczyźnie, zawodnicy weszli na murawę w piątek a spotkanie zakończyło się w niedzielę. Dotychczasowy rekord został pobity o dwie godziny.

W piątek na boisku w Krynce koło Łukowa rozpoczęła się próba ustanowienia rekordu w najdłuższym meczu na Lubelszczyźnie. Do rozgrywki przystąpiło ponad 250 piłkarzy, którzy sukcesywnie zmieniali się na boisku. Mega Mecz rozpoczął się nietypowym konkursem rzutów karnych w którym wzięli udział patroni honorowi: poseł Krzysztof Głuchowski, starosta Janusz Kozioł, a na bramce stał wójt Mariusz Osiak.

Punktualnie o godzinie 16:00 zabrzmiał gwizdek sędziego rozpoczynający mecz. Zawodnicy do niedzieli do godziny 18:00 nieustannie przebywali na boisku tocząc sportową rywalizację. Nawet pomimo opadów deszczu mecz nie został przerwany. Oprócz piłkarzy z gminy Łuków w spotkaniu wzięli udział osoby z Siedlec, Wojcieszkowa, Wiśniewa, Zbuczyna, Warszawy a nawet z Sosnowca. Na koniec sędzia ogłosił remis.

Była to już druga edycja zorganizowanego dwa lata temu wydarzenia sportowego, które cieszyło się bardzo dużym zainteresowaniem. Wtedy to, przy okazji Mundialu w Brazylii, rozegrano mecz trwający dwie doby. W tym roku, w związku z EURO 2016 we Francji organizatorzy postanowili powtórzyć mecz, a jednocześnie pobić rekord czasu jego trwania. W spotkaniu brali udział piłkarze amatorzy jak też profesjonaliści. Zawodnicy otrzymali pamiątkowe koszulki w kolorach obydwu drużyn – czerwonej i czarnej. Patronat honorowy nad „Mega-Meczem” w Krynce objęli: Ministerstwo Sportu i Turystyki a także poseł Krzysztof Głuchowski, Gmina Łuków i Powiat Łukowski.

(fot. materiały organizatorów – zdjęcie ilustracyjne)
2016-07-18 21:03:33

3 komentarze

  1. Jam nie będę miał co w zyciu robic – czyt. zadnych obowiazkow, to pomysle…

  2. Jaki wynik? Artykuł wspomina o remisie – ale konkretnie? 0:0? 100:100? Czy może nikt nie liczył bramek i remis był „umowny”?

  3. Brawo dla pomysłodawców, organizatorów oraz uczestników. Super inicjatywa, lepsze to niż siedzenie przed TV z browarem w ręku.

Z kraju