Piątek, 29 marca 202429/03/2024
690 680 960
690 680 960

Na Placu Litewskim w miejscu „Baobabu” pojawi się dąb szypułkowy

Na przełomie kwietnia i maja na Placu Litewskim, w miejscu topoli czarnej, pojawi się dąb szypułkowy. Trwają poszukiwania odpowiedniego drzewa.

Po ponad 130 latach w miejsce topoli czarnej, czyli drzewa znanego jako „Baobab”, zostanie posadzony dąb szypułkowy. Urzędnicy spośród nadesłanych przez mieszkańców Lublina ponad stu propozycji wybrali właśnie to drzewo.

W chwili obecnej trwają poszukiwania odpowiedniego drzewa, ponieważ musi mieć ono co najmniej 70 cm w obwodzie i solidną bryłę korzeniową o średnicy półtora metra. Oprócz tego dąb musi być szkółkowany, tak aby po przesadzeniu przyjął się w nowym miejscu.

Pozostałości po „Baobabie” zostaną wykorzystane przez artystów, tak aby pozostała po drzewie pamiątka. Dąb ma pojawić się jeszcze przed zakończeniem remontu.

2017-03-05 11:35:48
(fot. ilustr. pixabay.com)

11 komentarzy

  1. o 10 lat i parę wydatków za późno… ale w końcu !!

    • No, jeszcze nie zapadła decyzja o baobabie a już wiedzieli co tam wsadzą . To ci głosowanie dopiero ; )

    • Lepiej póżno niż wcale. Ty się ciesz, że nie sztuczna palma i tęcza. PO obecnych urzędnikach można było się i takiego rozwiązania spodziewać.

      • Nie mieszaj do tego wszystkiego polityki bo to smutne. A dla przypomnienia sztuczna palma postawiona była w 2002 roku, więc sprawdź najpierw kto wówczas był prezydentem bo tylko się ośmieszasz.

        • Gdyby były wątpliwości, palmę ustawiono w grudniu 2002 r… po tym jak listopadzie urząd objął brat miłościwie nam panującego ludzkiego PANA.

          • I w ciągu miesiąca uzyskali wszelkie pozwolenia na ustawienie tego koszmaru. Śmieszni jesteście w swej niemocy.

          • w grudniu 2002 r na urzędzie Prezydenta RP królował Kwaśniewski – czy to tak trudno sprawdzić żeby nie pisać bzdur drogie dziecko?

    • to rzeczywiście świetny pomysł na usunięcie tego potorocza jakim jest od ładnych paru lat baobab, tylko dziwi PO głupota urzędnicza, choć właściwie nie powinna dziwić, dotycząca drzewa jakie ma zastąpić, a dokładnie chodzi o jego średnicę, jakby to nie można było małego drzewa posadzić tylko od razu 70 centymetrowe w obwodzie, no chyba, że drzewko już jest z góry upatrzone za grubą kasę oczywiście….

  2. No tak bo urzędnicy to nie mają co robić tylko wybierac i zastanawiać sie ktory bedzie najlepszy za nasze podatki.

  3. dziwi mnie tak małe drzewo skoro można „przesadzić” drzewa już dojrzałe o okazałych rozmiarach.

Z kraju