Piątek, 29 marca 202429/03/2024
690 680 960
690 680 960

Pies zagryzł mu kury. Zabił zwierzę młotkiem i trzonkiem od siekiery

57-letni mieszkaniec Zapolic w województwie łódzkim odpowie za zabicie psa ze szczególnym okrucieństwem. Mężczyźnie grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności.

W miniony piątek zduńskowolscy policjanci otrzymali zgłoszenie dotyczące podejrzenia zabicia psa na terenie jednego z gospodarstw w gminie Zapolice w województwie łódzkim. Policjanci potwierdzili na miejscu zgłoszenie i w stodole znaleźli martwe zwierzę.

Nietrzeźwy, 57-letni właściciel posesji, trafił do policyjnego aresztu. Po wytrzeźwieniu mężczyzna został przesłuchany. Jak się okazało, 57-latek przyznał, że zabił psa w połowie minionego tygodnia, uderzając go młotkiem i trzonkiem siekiery po tym, jak ten zagryzł kury.

Prokurator wobec podejrzanego zastosował policyjny dozór, zakazał posiadania zwierząt domowych oraz zobowiązał do poprawnego traktowania zwierząt hodowlanych. Za popełnione przestępstwo mężczyźnie grozi kara pozbawienia wolności do lat 5.

(fot. pixabay.com – ilustracyjne)

10 komentarzy

  1. No tak. Pies martwy to za zabicie kur juz przed sadem nie odpowie 🙁

  2. Prawdopodobnie zrobiłbym to samo , psy które atakują ptactwo domowe podlegają bezwzględnej likwidacji. Oczywiście w obecnych trudnych czasach należy zachować najwyższą ostrożność i pełną dyskrecję bo wróg czuwa a konfidenci nie śpią , za czasów mojego dziadka nie było to konieczne

    • Za takie teksty powinny i tobą (celowo z małej litery – domyśl się dlaczego) zająć się odpowiednie służby, ponieważ śmiem twierdzić, iż jesteś zagrożeniem dla istot żywych, zwłaszcza jak posiadasz je pod swoją opieką. Jeśli tylko chciałeś stworzyć kontrowersje to wiedz, że też ci się to nie udało, bo stworzyłeś jedynie niesmak.

    • to z ciebie jest zwykły chłopek nie gospodarz skoro psa nie potrafisz wychować tak by ci ptactwa nie zagryzał, zapijaczony dziad się spił i pewnie kurnika zapomniał zamknąć i pretensje miał do psa za swoje pijaństwo.

  3. Należałoby zapytać, czy kury weszły na terytorium psa, czy pies na terytorium kur. A może teren był wspólny?

  4. Mietek ma racje

  5. A ja mietka, szpaka i tą kurw…. i dziada uje…. ł bym młotkiem prosto w potylice.

  6. Jaki był sens trzymać psa zagryzającego inne zwierzęta? Jakaś kara powinna być, ale w takim przypadku zbadanie resztek po kurach, i za takie działania po pijaku i ,,ni Za działanie po pijaku podanie do publicznej wiadomości, jakaś nagana, zakaz trzymania psów na kilka lat, chyba że odpowiedniej rasy. Ten pues mógł być jakiś terierowaty, albo jak człowiek niestabilny życiowo to i zwierzę w haos popadnie – zakaz chodowania psów takiemu to nawet wskazane.

  7. Ów, myślałem już że to jakiś dzikus z lubelskiego.

  8. A jeśli to nie był jego pies.. Potrafię zrozumieć rozgoryczenie gospodarza..

Z kraju