Para fałszywych „wnuczków” zatrzymana na gorącym uczynku
13:21 22-09-2013
Mieszkanka Zamościa nie dała się zwieść oszustom, którzy udawali członka jej rodziny. Policjanci zatrzymali ich na gorącym uczynku.
W piątek około godziny 14-tej jedna z mieszkanek Zamościa odebrała telefon, gdzie osoba w słuchawce przywitała się „cześć ciociu”. Następnie rozmówca zaczął wyjaśniać, że znajduje się w banku, gdzie dokonuje załatwiania ważnej sprawy i nastąpił problem, gdyż zbrakło mu 7 tysięcy do sfinalizowania owej ważnej sprawy. Kobieta usłyszała, że tylko jej pomoc, w postaci pożyczki pomoże mu wybrnąć z problemu. 61-letnia kobieta, wielokrotnie słysząc o podobnych oszustwach, wyczuła podstęp, jednak postanowiła nie zdradzać swoich podejrzeń i doprowadzić do zatrzymania sprawców.
Kobieta prowadziła dalej rozmowę i zgodziła się na pomoc rzekomemu członkowi rodziny. Poinformowała go, że wszystko musi chwile potrwać, gdyż nie posiada takiej kwoty i musi udać się do sąsiadki aby od niej pożyczyć gotówkę. Jednocześnie od razu poinformowała o wszystkim dyżurnego Komendy Powiatowej Policji w Zamościu. Funkcjonariusze postanowili przygotować zasadzkę. Co chwila do kobiety dzwonił rzekomy kuzyn, ponaglając ją, oraz informując, że sam nie może wyjść z banku, a po pieniądze przyśle swoją znajomą, która dostarczy mu pożyczoną od cioci gotówkę.
Na przekazanie gotówki umówiono się pod blokiem, gdzie mieszkała kobieta. Tam tez policjanci postanowili otoczyć teren i z ukrycia obserwować całą sytuację. Gdy pojawiła się nieznajoma i odebrała pieniądze, do akcji wkroczyli zamojscy kryminalni. Od razu dokonali zatrzymania kobiety oraz znajdującego się nieopodal jej pomocnika, który to telefonował do zamościanki przedstawiając się jako członek rodziny. – Zatrzymanymi okazali się 21-letnia mieszkanka gm. Hrubieszów i 33-letni mieszkaniec gm. Ulhówek. Śledczy sprawdzają czy zatrzymana para ma związek z innymi oszustwami dokonanymi w podobny sposób w ostatnim czasie na terenie Zamojszczyzny i innych powiatów. Za usiłowanie oszustwa grozi kara do 8 lat pozbawienia wolności- wyjaśnia podinsp. Joanna Kopeć z KPP w Zamościu.
Po raz kolejny przypominamy, by w każdej tego typu sytuacji być bardzo ostrożnym i nie dać się zwieść słowom płynącym ze słuchawki telefonu. Warto również uczulić osoby starsze by zawsze w przypadkach jakiejkolwiek wątpliwości sprawdziły, czy kontaktuje się z nimi właśnie ta osoba, za którą się podaje.
(fot. KWP Lublin- zdjęcie ilustracyjne)
2013-09-22 13:12:49
Komentarze wyłączone