Papierosy jechały ukryte w autokarze i naczepie
10:30 03-03-2018
25 lutego funkcjonariusze z Oddziału Celnego w Hrebennem wraz z funkcjonariuszami Straży Granicznej przeprowadzili szczegółową kontrolę autokaru marki Setra na ukraińskich numerach rejestracyjnych, kursującego w relacji Lwów-Warszawa. Podczas kontroli ujawniono w dachu auta 588 paczek papierosów bez znaków polskiej akcyzy. Wartość rynkowa zatrzymanej kontrabandy wyniosła ponad 7,6 tys. zł.
Do próby przemytu przyznał się kierowca autobusu. Korzystając z prawa do dobrowolnego poddania się odpowiedzialności wpłacił na poczet grzywny kwotę 11 tys. zł.
Trzy dni później w trakcie wspólnej kontroli obu służb, wykryto w naczepie samochodu ciężarowego 630 paczek papierosów bez znaków polskiej akcyzy. Do nielegalnego towaru przyznał się kierujący ciężarówką 31-letni obywatel Rumunii. Łączna wartość zatrzymanych wyrobów tytoniowych wyniosła około 8,2 tys. zł.
Wobec podejrzanego wszczęto sprawę karną skarbową, a na poczet grożącej grzywny zajęto 3 tys. zł.
2018-03-03 09:24:02
(fot. KAS)
ja kiedys przewiozlem piec kartonow fajek, ale nie z Ukrainy do Polski, tylko z Polski na Ukraine, hehehehe
każdy taki autokar to narzędzie przemytu
Ja w autokarze z ukrainy kiedys sam jechalem Z pewna ukrainka i uprawialem sex Z nia w tym pojezdzie wieczorem i zaliczylem wpadke bo wpadlismy .musialem emigrowac daleko
Jak się wiele nie zmieniło, to mrówki na odcinku od granicy do Hrubieszowa wyciągnęły dwa razy tyle…