Środa, 24 kwietnia 202424/04/2024
690 680 960
690 680 960

Pancerne przystanki: Zamiast szyb blacha. Wszystko przeciw wandalom

Część przystanków komunikacji miejskiej w Białej Podlaskiej zamiast szyb posiada stalową blachę. ZKM wstawia ją tam, gdzie wandale najczęściej wybijają szyby.

W odpowiedzi na bardzo częste dewastacje wiat przystankowych w Białej Podlaskiej Zarząd Komunikacji Miejskiej postanowił nie montować więcej w nich szyb, lecz zastąpić je stalową blachą. Jak wyjaśniali nam kierowcy autobusów, w niektórych miejscach zdarzały się przypadki, że po wymianie wybitej szyby na nową, kilka dni później znów dochodziło do jej wybicia. Dlatego też w tych miejscach, gdzie najczęściej szyby były wybijane, zamiast nich wstawiono blachę. Są to wiaty przystankowe zlokalizowane przy ulicach Akademickiej, Grzybowej, Janowskiej, Łomaskiej, Robotniczej oraz Żwirki Wigury. Łącznie jest to dziesięć wiat przystankowych.

Jak wyliczył ZKM, tylko w tym roku wybitych zostało 125 szyb których wymiana kosztowała ponad 21 tysięcy złotych. Z kolei przez ostatnie lata, takich przypadków było ponad 850. Każdego roku akty wandalizmu kosztują bialski Zarząd Komunikacji Miejskiej około 20 tysięcy złotych. –Za te pieniądze by można było zrobić wiele innych rzeczy służących poprawie jakości komunikacji miejskiej. Pasażerowie na pewno by to odczuli, a przez głupotę innych odczuwają wiatr na przystanku, który wieje przez wybite szyby – dodaje kierowca.

Wandale najczęściej wybijali szyby przy wykorzystaniu stojących obok koszy na śmieci czy też znalezionych w pobliżu ciężkich przedmiotów. Choć zdarzały się także przypadki kiedy sprawcy tak długo kopali w szybę, aż ta pękała w drobny mak. Pasażerowie na początku zdziwieni byli widząc blachę zamiast szyb, jednak uważają że jest to dobre rozwiązanie. –Może nie wygląda to schludnie to jednak jeżeli ma pomóc to jestem za – tłumaczyła nam starsza kobieta oczekująca na autobus na przystanku przy ul. Janowskiej. – Najgorzej jest w weekendy w nocy, gdy całe gromady młodych ludzi chodzą, krzyczą i niszczą co się tylko da – dodaje kobieta.

(fot. Bartek Wołoszko)
2014-12-20 15:20:42

15 komentarzy

  1. Jak nie poleci szyba, to na blachę wjedzie TAG 🙂

  2. kto to w ogóle zaprojektował i wdrożył do produkcji ? zawsze powinny być blachy lub murowane najlepiej, inaczej zawsze beda niepotrzebne koszty… taki mamy klimat sory ;p

  3. No ale nie tędy droga. Przecież problemem są wandale, którzy demolują przystanki a nie to, że szyby były za delikatne. Trzeba zlikwidować przyczynę, przez zmobilizowanie policji do roboty z którą jak widać nie dają sobie rady, a nie oszpecać przystanki i robić dziadostwo z blachą.

    • Trzeba przestać oglądać i zbojkotować media które rozdmuchują sytuacje użycia przez Policję pałek i broni – stawiając winnych i agresorów w pozycji ofiary. Policja jest tylko przez tego typu dziennikarskie gnidy ma związane ręce a chamstwo się mnoży jak wszy. Pijane studenckie bydło które ze swoich wsi poprzywoziło zwyczaje mordobicia i rozpierduchy pod remizą nazbyt się rozpanoszyło.

  4. Blacha pójdzie na złom 🙂

  5. Policja nie będzie siedziała przy każdym przystanku i pilnowała czy ktoś przypadkiem nie rzuca kamieniem. Moim zdaniem przystanki, które są narażone szczególnie na ataki wandali (dużo było przypadków) obić blachą i po problemie. Sam kiedyś rozmawiałem z ZTM na ten temat. Dowiedziałem się również ciekawej rzeczy. Są szyby np. z plexy, których nie da się w prosty sposób rozwalić, ale one nie mogą być zamontowane bo są „niebezpieczne” dla wandali. Bo wtedy kamień może odbić się i uderzyć 😉

    • „…może się odbić i uderzyć” – a niechby i uderzył wtedy niedojebek jeden z drugim wiedzieliby, że nie trzeba w to rzucać.

    • No i tu właśnie dochodzimy do absurdu… Dlaczego ZTM i jakiś urząd martwi sie jakiegoś idiotę? Niech rzuca, będzie jednego kretyna mniej. Ja równie dobrze mogę połknąć taką pleksę i powiem że „nie wiedziałem” że się do jedzenia nie nadaje. i co też z powodu tak idiotycznego powodu jej nie zamontują?

  6. nie stety ale deb*** sa, będą i debilami zdechną wszedzie tez przystanki marnują a poźniej przyjdzie bydla* jeden z drugim i moknie na deszczu… mózgu brak

    • Jest na to sposób – do łask powinny wrócić przymusowe roboty publiczne, nieodpłatne świadczenia na rzecz gminy i skarbu państwa z sowitą nawiązką. Wpierw jednak powinno się zamknąć jadaczki wszystkim idiotom którzy w tego typu działaniach upatrują łamanie praw człowieka.

  7. Nie będą demolować przystanku, zaczną szyby w samochodach? Wandale to wandale, jakiś cel sobie znajdą i rozwiązaniem jest wyłapanie takich i surowe ukaranie by naśladowcy już nie mieli takich pomysłów.

  8. Jak nie ma Policji to tak jest. Bydło się rozpasało, jest bezkarne, a gnidy społeczne – dziennikarze utwierdzają je tylko w przekonaniu że tak jest – wystarczy co jakiś czas zakłamać jak to jakiś normalny policjant użyje pałki lub gnata chroniąc kogoś lub coś przed bydłem. Systematycznie od lat 90-tych Policji odbierało się podstawowe narzędzia walki z bydłem jadąc na przekonaniu że każde użycie pałki to ZOMO… z tym że za komuny pomijając wszystko do Milicjanta był szacunek, wystarczyło puścić jednego w dzielnicę cudów a wszyscy mu się kłaniali i grzecznie rozchodzili, dzisiaj i dziesięciu czasem nie starczy bo rozpasane bydło za nic ma mundur i prawo. Bydło pozostaje więc tępić nielegalnymi sposobami, lać, uprzykrzać życie i niszczyć jego mienie żeby na własnej skórze odczuło jak smakuje chlebek oddany. Jednak zarówno ja jak i reszta normalnie a nie lewacko myślących ludzi – mamy nadzieję że normalne czasy i poszanowanie wróci.

  9. problem jest też taki ze za takie wystepki nie ma odpowiedniej kary 🙁

  10. Bo jak ktoś mądry taką skuteczną karę chce zastosować to zaraz szczekają głupie szmaty o obronie praw człowieka. Mamy debilne lewackie czasy. Dziś słucha się wykolejeńców, idiotów, pedałów, transwestytów i całej innej reszty marginesu. Zabija para gówniarzy swoich starych to w TVN psycholog pierdzieli że to biedni samotni ludzie…

Z kraju