Wtorek, 23 kwietnia 202423/04/2024
690 680 960
690 680 960

Pacjent wypadł z okna szpitala. Nie udało się go uratować

Trwa ustalanie okoliczności śmierci mężczyzny, który wypadł z okna szpitala w Lubartowie. Był on pacjentem placówki. Sprawą zajęła się prokuratura.

Zdarzenie miało miejsce w niedzielę nad ranem. Około godziny 4 z okna szpitala w Lubartowie wypadł mężczyzna. Natychmiast przystąpiono do udzielania mu pierwszej pomocy, podjęto także resuscytację krążeniowo-oddechową, jednak nie przyniosła ona skutku. O wszystkim powiadomiona została policja i prokuratura.

Ofiarą okazał się 43-letni mieszkaniec gminy Michów. Jak się okazało, był on pacjentem szpitala, przebywał na oddziale wewnętrznym. Policjanci przesłuchali personel szpitala oraz przebywające na oddziale osoby. Jak wstępnie ustalono, w zdarzeniu nie uczestniczyły osoby trzecie.

Najprawdopodobniej mężczyzna sam otworzył okno i wyskoczył. Obecnie trwa ustalanie szczegółowych przyczyn i okoliczności zdarzenia. Decyzją prokuratora, ciało zostało zabezpieczone celem wykonania sekcji zwłok.

(fot. archiwum)
2018-01-30 20:23:08

15 komentarzy

  1. Nie wyskoczył ! tylko wyszedł przez okno, szedł dłuższą chwilę po daszku i schodząc spadł.. Doktor J.M. zaniedbała swoje obowiązki i próbuje zakłamać prawdę.

    • Publicznie rzucasz poważne oskarżenia. Miała przy nim 24 godz, stać, czy postawić strażnika? Czyżbyś tam był i widział na własne ślepia? zgłoś się na Policję, złóż zeznania zanim po ciebie przyjdą a nie kozak w necie.

    • ktoś normalny chodzi po daszkach nad ranem???

  2. Tylko pielęgniarka ktora ukonczyla kurs wspinaczki

  3. Co będzie jak rodzina wystąpi o odszkodowanie? Szpital pójdzie z torbami….

  4. Decyzją prokuratora, ciało zostało zabezpieczone – błąd, prokurator powinien zabezpieczyć okna przed otwieraniem.

  5. w tym szpitalu powinien być jakiś psycholog kliniczny…to juz drugi pacjent w ostatnim czasie…tylko, że poprzedni chyba poszedł do lasu…przypuszczam, że pacjent się dowiedział o śmiertelnej chorobie…
    nie wiem czy to nie lepiej , ze tak wybrał…ostatni umarło moich dwóch znajomych…jeden się męczył dwa lata…drugi odszedł po pół toku…

  6. Wiecie może jak się nazywał ten pacjent, który wypadł z okna?

      • Słuchajcie, w zeszłym roku w październiku zaginął mieszkaniec gminy Michów – Robert Cienkusz. Do tej pory nie daje znaków życia. Wiek 44 lat wzrost około 165 cm. Rodzina go poszukuje ale bez skutków.

  7. co ci tak Lubartów dopiekł?

  8. Owszem, tak jak pisze xyz, nie wyskoczył, tylko wyszedł przez okno, szedł po daszku i próbował zejść na dół po piorunochronie, który pod ciężarem oderwał się od ściany… Warto dodać, że był to pacjent nadużywający alkoholu, przywieziony z delirką… Powinien do Abramowic trafić, a nie do Lubartowa…

  9. Proponuję zamontować kraty w oknach szpitali.

Z kraju