Oszuści podszywają się nawet pod strażaków

Pomysłowość oszustów nie zna granic. Tym razem podszywają się pod strażaków, oferując do sprzedaży koce gaśnicze, które to niby w związku ze zmianą przepisów muszą się znaleźć w budynku.

W Zamościu oszustka usiłowała sprzedać jednemu z przedsiębiorców, po promocyjnej cenie 250 złotych specjalny koc gaśniczy, który w sklepie miał kosztować 380 złotych. Argumentowała, że właśnie zmieniły się przepisy przeciwpożarowe i każdy budynek użyteczności publicznej musi być w takie koce wyposażony. Liczyła zapewne na to, że przedstawiając się jako pracownica straży pożarnej, czyli instytucji cieszącej się w Polsce największym zaufaniem społeczeństwa, z łatwością przekona mężczyznę do zakupu. Jednak przedsiębiorca nie dał się tak łatwo oszukać i zadzwonił do dyżurnego zamojskiej straży pożarnej z pytaniem o zmianę przepisów i koce gaśnicze, które to jakoby musi posiadać.

Był to już kolejny przypadek kiedy oszuści usiłują naciągnąć różne osoby na niepotrzebne wydatki, przedstawiając się, że są ze straży pożarnej.

Dlatego też  Komenda Miejska PSP w Zamościu ostrzega przed tego typu osobami oraz informuje, że strażacy nie prowadzą telefonicznej, obnośnej ani też przewoźnej sprzedaży żadnych produktów czy też usług. Nie wskazują również podmiotów, które w ich imieniu wykonują podobne usługi. Jednocześnie zgodnie z obowiązującymi przepisami przeciwpożarowymi, zawartymi w rozporządzeniu Ministra Spraw Wewnętrznych i Administracji z dnia 7 czerwca 2010r. w sprawie ochrony przeciwpożarowej budynków innych obiektów budowlanych i terenów (Dz. U. Nr. 109 poz. 719), nie ma obowiązku wyposażania obiektów użyteczności publicznej w koce gaśnicze. Takowe muszą znajdować się tylko i wyłącznie na stacjach paliw.

Dodatkowo strażacy informują, że koce takie kosztują w granicach ok. 50 złotych.

W przypadku otrzymania podobnej propozycji zakupu należy natychmiast poinformować policję, lub też zgłosić ów  fakt do straży pożarnej.