Ojciec dwa promile, matka promil. „Opiekowali się” dwójką dzieci
12:55 16-08-2018
We wtorek około godziny 15:30 mieszkańcy Biłgoraja zwrócili uwagę na dwie osoby, kobietę i mężczyznę. Znajdując się pod wyraźnym wpływem alkoholu, wraz z dwójką małych dzieci siedzieli w jednym z lokali na terenie miasta. O wszystkim powiadomiona została policja. Przybyli na miejsce funkcjonariusze zastali parę we wskazanym przez osobę zgłaszającą ogródku przed lokalem.
Jak się okazało, świadkowie mieli rację. Badanie alkomatem wykazało, że 31 – latek z gminy Biłgoraj miał ponad 2 promile alkoholu w organizmie, z kolei 26 – letnia kobieta prawie promil. W takim stanie rodzice „opiekowali się” dwoma dziewczynkami w wieku niespełna 3 i 4 lat.
Dzieci trafiły pod opiekę rodziny. Policjanci będą ustalać czy swoim zachowaniem narazili córeczki na niebezpieczeństwo utraty życia bądź zdrowia. O sprawie został poinformowany Sąd ds. Rodziny i Nieletnich. Za narażenie na niebezpieczeństwo utraty życia lub zdrowia dzieci grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności.
(fot. policja)
2018-08-16 12:49:31
BENEFICJENCI PIŃCET
Smsy typu „to przez 500+”czas start
Dać im 1000+ bo 500 to za mało.
Program 500 plus to bardzo dobry program. Program ten umożliwia poprawę warunków w których wychowują się dzieci. A to że niektórzy używają pieniędzy do innych celów to nie wina rządu.
tak strasznie dobry,zwłaszcza,że finansowany z naszych podatków,tak mądry rząd powinien przewidzieć,na co beda przeznaczane pieniądze,może talony byłyby lepszym wyjściem,a najlepiej to do pracy,ale wiadomo,że za cudze pije się lepiej
Można finansować z podatków wycieczki po Peru itp.
albo wypady na narty
Ja nie wiem jak można mówić o poprawie warunków poprzez oddanie części pieniędzy zabranych w podatkach. Kosmos i odlot.
Kobieta wniesie o rozwód. Po wynikach widać, że mąż oszukiwał przy rozpijaniu drugiego basa.
Jeśli ich posadzą osobno to kto będzie dorabiał następne na 500+ chyba ze już zrobione tylko oblewali..
Pięknie, donosicielstwo w Polsce kwitnie jak za starych „dobrych” czasów. Wróciłem niedawno z wakacji za granicą gdzie widok w lokalu rodziców z małymi dziećmi, jeżdżących obiad i popijających piwo za piwem nikogo nie „uraża” żeby zaraz strzelać z ucha i donosić. Dzieciom krzywda się nie działa, da się, ale u nas niestety już nie, u nas nic już się nie da. U nas zawistne gnidy zaraz uwiera domniemanie o 500+. Za to portal 112 zaczyna schodzić ze swoimi newsami do poziomu rynsztokowego brukowca, inspirując kolejnych „zbawicieli” świata do donosicielstwa. Żenada.
wiesz co popijanie a chlanie to jest róznica,tylko potem jak dziecio cos by sie stało byłoby mówione,że nikt nic nie widział,a tak naprawde wszyscy widzieli i wiedzieli
Spróbuj pójść z dzieckiem na deptak, kup dziecku loda a sobie browar, zobaczymy jak długo spokojnie posiedzisz, zanim kolejna „społeczna” menda nie zadzwoni na policję że opiekujesz się nieletnim pod wpływem. Ostatnio była sprawa kiedy na placu zabaw 12-latek spadł z huśtawki a policja czepiła się matki, która w domu była nietrzeźwa (nie pijana), tylko co ma piernik do wiatraka? Jak byłem mały nikt nie musiał mnie za rączkę w tym wieku prowadzać na plac zabaw, a jeśli już sobie coś zrobiłem, to jakoś to przeżyłem bez policji i powiadamiania społeczeństwa przez tego typu prostackie newsy, ojciec zapraszał do domu kolegów i potrafili kulturalnie napić się z matką wódki. Brzydzę się donosicielstwem, to taka obrzydliwa przypadłość ludzi małych.
A JA BRZYDZE SIE PIJAKAMi.tak z łatwoscia piszesz o swoim dzieciństwie ,które pewnie było dawno i były inne czasy